Utrudnienia w ruchu na S61. Poranny wypadek, do jakiego doszło na drodze ekspresowej S61 w rejonie Łomży sprawił, że kierowcy w tym rejonie mieli problemy komunikacyjne aż do wieczora. W zdarzeniu uczestniczyła cysterna, która przewoziła 28 tysięcy litrów spirytusu. Początkowo pas ruchu w kierunku Ostrowii Mazowieckiej został całkowicie zablokowany. Policja wciąż bada okoliczności zdarzenia, które wyglądają bardzo dziwnie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca cysterny zjechał na pas zieleni, przełamał barierki ochronne i znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Jego auto przewróciło się na bok.Z cysterny wyciekła część ładunku, dlatego w zabezpieczaniu terenu uczestniczyły specjalistyczne strażackie zastępy grupy chemicznej z Białegostoku. Służby przyznały, że nie ma zagrożenia związanego z wyciekiem spirytusu.Spirytus przepompowano z cysterny do cysternyJak informuje portal ostrowmaz.com, kierowca pojazdu samodzielnie opuścił kabinę, jednak został przetransportowany do szpitala na badania. Służby poinformowały, że kłopoty w ruchu potrwają kilka godzin – nawet do godz. 18.00. Wynika to z dużych komplikacji wiążących się z usuwaniem przewróconego auta. Najpierw podstawiona musiała być druga cysterna do której przepompowywano spirytus z uszkodzonego pojazdu, następnie podnoszono przewrócony samochód. Zobacz także: Pożar cysterny w Gdyni. Nie żyje kierowca