Donald Trump w tle. Prezydent Karol Nawrocki negatywnie ocenia politykę zagraniczną premiera Donalda Tuska i zarzuca mu brak solidnych relacji z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem. Szef rządu odpowiada: „Jeśli pan prezydent nie chce lub nie potrafi pomóc, to przynajmniej niech nie przeszkadza”. Karol Nawrocki w wywiadzie dla Wirtualnej Polski mówił o relacjach z administracją Trumpa i w tym kontekście ocenił pozycję Donalda Tuska na arenie międzynarodowej.Nawrocki: Skoro Tusk nie może się dodzwonić– Premier nie jest szanowanym graczem. (…) To nie jest dobra informacja ani dla mnie jako dla prezydenta Polski, ani – co ważniejsze – dla Polaków – mówił.– Robię, co mogę na arenie międzynarodowej. Skoro Donald Tusk nie może się dodzwonić, to rozwijam formaty takie jak Grupa Wyszehradzka i inicjatywa Trójmorza. W ciągu zaledwie czterech miesięcy prezydentury zadbałem o to, żeby żołnierze amerykańscy pozostali w Polsce, mimo że w innych częściach Europy sytuacja się zmienia. Podczas jednej wizyty w Białym Domu, u prezydenta Donalda Trumpa, udało się ustabilizować relacje polsko-amerykańskie – oznajmił.Tusk: Niech prezydent przynajmniej nie przeszkadzaPremier Polski odpowiedział głowie państwa apelem w serwisie X. „Międzynarodowa gra toczy się dziś o wielką stawkę: bezpieczeństwo Polski i niepodległość Ukrainy. Jeśli pan prezydent nie chce lub nie potrafi pomóc, to przynajmniej niech nie przeszkadza” – napisał szef rządu. Czytaj też: Premier zapowiada zmiany w Polsce. „Mamy prawo do dumy”