Policja bada sprawę. W związku ze zdarzeniem policja zatrzymała 90-letniego mężczyznę, który – jak wynika ze wstępnych ustaleń – był bliskim krewnym ofiary. Nieoficjalnie mówi się, że mógł to być jej 90-letni brat. Mężczyzna został przewieziony do dyspozycji śledczych, którzy badają okoliczności tragedii.Policja potwierdziła, że zatrzymany nie posiadał pozwolenia na broń palną. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora prowadzą szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczają dowody. Na razie nie są znane motywy ani dokładny przebieg wydarzeń, które doprowadziły do śmierci kobiety. Śledztwo ma wyjaśnić, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też do czynu o charakterze przestępczym.Czytaj też: Wjazd do USA jeszcze trudniejszy. Trump chce zaglądać w telefony