Prezydent USA od lat walczy z Ilham Omar. Donald Trump ostatnio nie przebiera w słowach atakując swych przeciwników. W poniedziałek (8 grudnia) reporterkę ABC News Rachel Scott nazwał „straszną i wstrętną”. Dzień później odniósł się do nieprzychylnej mu kongresmenki somalijskiego pochodzenia Ilhan Omar. Oskarżył ją o związek z bratem i straszył deportacją. We wtorek (9 grudnia) prezydent Stanów Zjednoczonych spotkał się ze swymi zwolennikami na wiecach w Pensylwanii. Podczas jednego z przemówień odniósł się do lewicowej kongresmenki Ilhan Omar. Oburzał się, że pochodząca z Somalii kobieta śmie zabierać głos na temat demokracji i praworządności, skoro „tam stąd pochodzi nie ma nawet wojska, policji czy parlamentu”.Ilhan Omar „przychodzi i tylko bredzi”– Uwielbiam tę Ilhan Omar. Jakkolwiek ona się do cholery nazywa... W tym swoim małym turbanie. Uwielbiam ją, jak przychodzi i tylko bredzi... – ironizował prezydent Stanów Zjednoczonych.Omar – przez obóz dla uchodźców – trafiła do USA jako 13-latka. Amerykańskie obywatelstwo otrzymała w 2000 roku. Kilka razy brała ślub i się rozwodziła. Jej drugim mężem był obywatel brytyjski Ahmed Nur Said Elmi. Kilka lat po rozpadzie ich związku pojawiła się plotka, że Elmi był bratem Omar, a związek był potrzebny tylko, by zalegalizować pobyt mężczyzny w USA. Sprawę badała FBI, ale zarzuty nigdy nie potwierdziły się. Dla Donalda Trumpa nie ma to jednak specjalnego znaczenia.Zobacz także: Trump nie chce migrantów z tego państwa. „Ich kraj śmierdzi”– Powinniśmy ją stamtąd wyrzucić. Wyszła za mąż za swojego brata... Jest tu nielegalnie – atakował Omar w Pensylwanii Trump.Pierwsza Amerykanka z Somalii w Kongresie USAW 2018 roku Omar uzyskała mandat do Izby Reprezentantów USA. Przeszła do historii – jako pierwsza Amerykanka pochodzenia somalijskiego w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Początki jej sporów z Trumpem sięgają 2019 roku. Wtedy Ilhan Omar publicznie skrytykowała amerykańską politykę zagraniczną, w tym bezwarunkowe – jej zdaniem – wsparcie USA dla Izraela. Choć Omar tłumaczyła, że krytykuje mechanizmy polityczne, a nie grupy etniczne czy religijne, Trump oskarżył ją o antyamerykanizm i brak szacunku dla „amerykańskich wartości”. Zobacz także: Rejs miał być „przygodą życia”. Piraci zamienili go w tragedięPo tym konflikt eskalował jeszcze bardziej. Omar jest dziś twarzą oporu wobec prezydentury Trumpa.