Nawet za miesiąc. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział we wtorek, że jest gotów na przeprowadzenie wyborów w kraju i jeśli Ukraina otrzyma gwarancje bezpieczeństwa na ten okres, głosowanie mogłoby się odbyć za 60-90 dni. Zełenski oznajmił, że prosi amerykańskich i europejskich partnerów o zagwarantowanie krajowi bezpieczeństwa podczas procesu wyborczego.Poinformował też, że zwróci się do parlamentu z prośbą o przygotowanie ram prawnych pozwalających na rozpisanie wyborów podczas stanu wojennego.Rozejm energetycznyZełenski oświadczył także, że Ukraina jest gotowa na rozejm energetyczny, jeśli zgodzi się na niego Rosja. Dodał jednak, że rosyjskie ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną dowodzą, że Moskwa nie jest zainteresowana rozmowami pokojowymi.Wcześniej we wtorek Zełenski przebywał we Włoszech; spotkał się z papieżem Leonem XIV i premierką Włoch Giorgią Meloni.Czytaj też: Zełenski o nowych elementach planu pokojowego. Chce przedstawić je USA