Katastrofa An-22. Rosyjski ciężki samolot transportowy An-22 rozbił się w rejonie furmanowskim w obwodzie iwanowskim na północny wschód od Moskwy – donoszą rosyjskie media. Na pokładzie znajdowało się siedem osób. „Do katastrofy doszło w rejonie furmanowskim. Na pokładzie znajdowało się siedmiu członków załogi. Ich los jest obecnie nieznany” – przekazał serwis REN TV.Kanał Shot w Telegramie poinformował, że maszyna mogła należeć do resortu Wojny. „Samolot może być obsługiwany przez Ministerstwo Obrony Rosji. Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe” – wskazano we wpisie.Resort obrony potwierdził, że doszło do katastrofy. Trwają działania poszukiwawczo-ratownicze, jednak dostęp do miejsca zdarzenia w rejonie zbiornika Uwodskie może być utrudniony ze względu na rozmiar samolotu i otaczający teren. Nie ma informacji o możliwych przyczynach katastrofy.An-22: turbośmigłowy olbrzymAn-22 „Antiej” to największy na świecie samolot turbośmigłowy. Został opracowany w latach 60. ubiegłego wieku w biurze konstrukcyjnym Antonowa. Przeznaczono go do transportu ciężkich ładunków, w tym pojazdów wojskowych i sprzętu, na duże odległości. Górnopłat posiada cztery silniki turbośmigłowe z przeciwbieżnymi śmigłami. Pomimo swojego wieku, pozostaje w ograniczonej służbie w rosyjskiej flocie wojskowej.Kreml twierdził, że Rosja zaprzestała użytkowania samolotów An-22 od 2024 roku. Możliwe jest, że reżim Władimira Putina kłamał w tej sprawie, albo egzemplarz, który się rozbił, został oficjalnie wycofany ze służby w wojsku, a następnie przekazany innym rządowym agencjom bezpieczeństwa.W Rosji doszło ostatnio do wielu wypadków lotniczych. W lipcu samolot pasażerski An-24 rozbił się w obwodzie amurskim – zginęło 49 osób na pokładzie. Wcześniej, według doniesień, An-2 rozbił się w obwodzie krasnodarskim, gdzie zginęły dwie osoby.Czytaj także: Awionetka awaryjnie lądowała na autostradzie. „Kochałam to auto”