W tle śmierć nastolatki. Choć utwory D4vd podbiły TikToka, to nie muzyka przyniosła mu w tym roku największy rozgłos. Amerykański piosenkarz został najczęściej wyszukiwaną osobą w Google. Czy ma powód do radości? David Anthony Burke, występujący pod pseudonimem D4vd, zdobył globalny rozgłos za sprawą wydanych w 2022 roku singli "„Here with Me” i „Romantic Homicide”, które podbiły serca użytkowników TikToka. W rezultacie artysta w wieku zaledwie 17 lat podpisał lukratywny kontrakt z wytwórnią Darkroom, partnerem prestiżowego studia Interscope Records. Dane z Google Trends wskazują, że Burke jest najczęściej wyszukiwaną w tym roku przez internautów osobą na całym świecie. W zestawieniu wyprzedził papieża Leona XIV, Jimmy'ego Kimmela i Kendricka Lamara.Sława w cieniu śledztwaChoć mogłoby się wydawać, że tytuł ten stanowi swego rodzaju przypieczętowanie gwiazdorskiego statusu piosenkarza, zainteresowanie muzykiem wynika prawdopodobnie przede wszystkim z szokujących doniesień medialnych na jego temat. Ostatnio mówi się o nim bowiem nie tyle w kontekście zawodowych osiągnięć, co toczącego się obecnie śledztwa, w które jest zamieszany.Czytaj także: Są nominacje do Złotych Globów. „Jedna Bitwa po drugiej” może rozbić bankMakabryczne odkrycie w Los AngelesWszystko zaczęło się 8 września, kiedy to policja z Los Angeles dokonała makabrycznego odkrycia w jednym z aut znajdujących się na parkingu dla odholowanych pojazdów. Z raportu ABC News wynika, że w samochodzie marki Tesla, który -–jak się okazało – był zarejestrowany na nazwisko gwiazdora estrady, znaleziono poćwiartowane zwłoki w stanie zaawansowanego rozkładu. Ciało należy do 15-letniej Celeste Rivas Hernandez pochodzącej z Lake Elsinore w hrabstwie Riverside, która została zgłoszona jako zaginiona w zeszłym roku. Brat nieżyjącej dziewczynki zeznał, że rodzina wiedziała o jej znajomości z muzykiem.Śledztwo trwa, a artysta ogranicza współpracęDepartament Policji w Los Angeles ujawnił, że sprawa jest obecnie traktowana jako „śledztwo w sprawie morderstwa”. W niedawnym artykule, który ukazał się na łamach „LA Times”, biuro lekarza sądowego poinformowało, że wyniki sekcji zwłok nie zostaną podane do publicznej wiadomości, aby zapobiec „ewentualnej ingerencji w prowadzone dochodzenie”. W ostatnim czasie amerykańskie media donosiły, że D4vd jest uważany za podejrzanego i choć początkowo współpracował z władzami, obecnie jego gotowość do tejże współpracy jest ograniczona.Czytaj także: Wielka gwiazda w Katowicach. Sting wystąpi podczas Sylwestra z DwójkąMandat i porzucona TeslaNieco wcześniej wyszło na jaw, że niecałe dwa tygodnie przed znalezieniem ciała nastolatki piosenkarz otrzymał mandat za parkowanie w Hollywood Hills. Mieszkańcy okolicy twierdzili, że Tesla zarejestrowana na jego nazwisko była tam pozostawiona przez ponad miesiąc. W następstwie tych wydarzeń 20-letni obecnie artysta odwołał zaplanowaną trasę koncertową po USA, Europie i Wielkiej Brytanii, a także porzucił plany wydania wersji deluxe swojego debiutanckiego albumu „Withered”, który ukazał się tej wiosny. Czytaj także: Sylwester z Dwójką oczami Maryli. „Najlepsza zabawa na świecie”