„Strategiczny zwrot”. Rzeczniczka firmy Smartwings potwierdziła, że uzgodniono z turecką linią lotniczą Pegasus rozpoczęcie procesu sprzedaży. Ma on zostać sfinalizowany w ciągu 12 miesięcy. Wcześniej wśród potencjalnych nabywców czeskiego przewoźnika najczęściej wymieniano PLL LOT. „Prague City Air ogłasza, że uzgodniło z Pegasus Airlines rozpoczęcie procesu sprzedaży obejmującego sprzedaż spółki CzSA (Czeske aerolinie). Proces ten ma się zakończyć po uzyskaniu niezbędnych zgód od organów regulacyjnych i innych podmiotów zewnętrznych oraz po spełnieniu innych warunków, przeniesieniem akcji CzSA w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy” – napisała w komunikacie opublikowanym w sieci X rzeczniczka Smartwings Vladimira Dufkova.W komunikacie nie podano wartości transakcji. Według tureckich źródeł może ona wynieść 154 mln euro. Umowa obejmuje cały kapitał zakładowy czeskiej spółki, w tym kapitał własny Smartwings Group i przejęte długi akcjonariuszy.Czeskie media podkreślają, że wybór tureckiego przewoźnika jest zaskoczeniem i stanowi zwrot w dotychczasowych doniesieniach. Od początku jesieni wśród potencjalnych nabywców Smartwings najczęściej wymieniano PLL LOT. Pisano m.in. o zaawansowanych rozmowach i informowano o planowanej wspólnej konferencji prasowej, na której miano ogłosić fuzję. Smartwingsem interesowała się też niemiecka firma Discover i turecko-niemiecka spółka SunExpress. W 2022 r. bliska przejęcia czeskiej firmy była izraelska Isair.Największa czeska linia lotniczaSmartwings realizuje głównie loty czarterowe i dysponuje około czterdziestoma samolotami, w większości Boeingami 737 różnych generacji. Posiada także sześć Airbusów, operujących w barwach CzSA – jednak linie te nie funkcjonują już jako niezależny przewoźnik, a jedynie jako marka handlowa Smartwings. Właścicielami 100 proc. akcji firmy są biznesmeni Jirzi Szimanie i Roman Vik. Szimanie znajduje się w gronie najbogatszych Czechów.W 2024 r. Smartwings przewiózł 6,5 mln pasażerów, pozostając największą czeską linią lotniczą. Oferuje głównie loty czarterowe sprzedawane biurom podróży, ale obsługuje także około 80 tras regularnych oraz posiada licencję na loty biznesowe. Spółka ma oddziały w Polsce, na Węgrzech i Słowacji.„Układ z LOT byłby ryzykowny”Szimanie i Vik są właścicielami firmy Prague City Air, która powstała dla rozpoczęcia przejęcia w 2022 r. narodowego przewoźnika CzSA. Ten proces zakończył się w 2014 r. Już wcześniej biznesowi partnerzy byli właścicielami grupy Smartwings, a dokonując zakupu, który uratował CzSA przed bankructwem, zdecydowali o pozostawieniu nazwy CzSA, aby nie tracić obowiązujących licencji. Prague City Air są właścicielami 100 proc. akcji CzSA. Równolegle do zakupu CzSA dokonywało się pełne przejęcie Smartwings w czeskie ręce. Wcześniejsze interesy, nie tylko lotnicze, Szimanie i Vika łączyły ich z Chinami i Koreą.Zdaniem cytowanego przez czeską publiczną telewizję eksperta Petra Bartonia transakcja z Turkami oznacza dla Czechów zwiększenie możliwości wejścia na trasy pozaeuropejskie. Z kolei układ z LOT byłby ryzykowny z punktu widzenia opłacalności funkcjonowania pozapraskich lotnisk w Ostrawie i Brnie.Czytaj też: Balony z kontrabandą z Białorusi. Lotnisko w Wilnie zamknięte przez 11 godzin