Trafiły na czarną listę. Parlament Wysp Owczych, należących do Królestwa Danii, zakazał wpływania do swoich portów kutrom należących do rosyjskich firm. To zaostrzenie obecnych przepisów, bo już wcześniej farerskie porty były niedostępne dla łodzi pływających pod rosyjską banderą. Wyjątek stanowiły kutry, ale teraz to uległo zmianie. Wyspy Owcze zamykają porty dla RosjiRestrykcje obejmą dwie największe firmy Norbeo i Murman Seafood, które zajmują się połowem ryb na Morzu Norweskim. Do tej pory porty Wysp Owczych służyły rosyjskim przedsiębiorstwom jako baza przeładunkowa i usługowa. Zdecydowano także, że rosyjskie kutry nie będą mogły prowadzić połowów na wodach Wysp Owczych. Sankcje wprowadziła także Norwegia. Od 1 stycznia 2026 roku statki nie będą mogły wpływać do rosyjskich portów, korzystać z wód terytorialnych ani ubiegać się o licencję na połów w norweskiej strefie ekonomicznej. Decyzje mają związek z ustaleniami, że rosyjskie kutry stoją za aktami sabotażu oraz szpiegują.Przeczytaj także: Ryby kartą przetargową w sporze z Rosją. W tle szpiegostwo i sabotaż