„To korzystne dla społeczeństwa”. Dzieci, których rodzice nie otrzymali zgody na azyl, zostaną deportowane, nawet jeśli urodziły się w Wielkiej Brytanii – oświadczył Alex Norris, sekretarz stanu ds. bezpieczeństwa granic i azylu w brytyjskim ministerstwie spraw wewnętrznych (Home Office), w rozmowie z dziennikiem „Telegraph”. Polityk zapowiedział w czwartek, że resort „przyspieszy” procedury deportacji rodzin, których wnioski o azyl zostały odrzucone.Alex Norris przychylnie odniósł się do podniesienia kwoty, którą oferuje się osobom bez zgody na azyl oraz zagranicznym przestępcom, aby ich przekonać do dobrowolnego powrotu do ojczyzny. Obecnie jest to wartość 3 tys. funtów. Sekretarz stanu powiedział, że podwyżka nie powinna być wyższa niż 10 tys. funtów.Wielka Brytania: Rząd przyspieszy deportację rodzin– Rozważamy możliwość wprowadzenia pilotażu, aby zwiększyć tę kwotę. Prawdą jest, że dla społeczeństwa jest to bardzo korzystne, ponieważ konieczność przebywania migrantów, na przykład w hotelu przez długi czas jest bardzo kosztowne dla podatników – stwierdził polityk.Dania, której prawo stało się modelem dla reformy migracyjnej rządzącej Partii Pracy, oferuję kwotę od 5 tys. do 24 tys. funtów za dobrowolne opuszczenie kraju i udanie się do ojczyzny.Dziennik przypomniał, że od lipca 2024 roku, czyli początku rządów premiera Keira Starmera, Home Office deportował około 50 tys. migrantów, co stanowi najwyższą liczbę od dekady.Zobacz także: Masowe deportacje i nowe prawo. Niemcy zaostrzają politykę wobec imigrantów