Motywy nie są znane. Uzbrojony mężczyzna uprowadził niewielki samolot z pomocą humanitarną w Sudanie Południowym. Zażądał lotu do Czadu. Z planów porywacza nic jednak nie wyszło. Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorek na lotnisku w Dżubie, stolicy Sudanu Południowego. Do niewielkiej Cessny z pomocą humanitarną przeznaczoną dla ogarniętego wojną regionu Maiwut na północnym wschodzie kraju zakradł się uzbrojony mężczyzna, przebrany za pracownika lotniska.Sudan Południowy: Uzbrojony mężczyzna uprowadził samolotGdy samolot wystartował, porywacz zażądał, aby pilot zabrał go Czadu. Po kilku godzinach krążenia w powietrzu pilot przekonał mężczyznę, że maszyna nie doleci do Czadu i namówił go do lądowania w położonym w mieście Wau.Po wylądowaniu porywacz został obezwładniony przez policję. Motywy jego działania nie są znane. Napastnik został zidentyfikowany jako Yasir Mohammed Yusuf. Wiadomo, że pochodzi z obszaru administracyjnego Abyei, spornego terytorium bogatego w ropę naftową, do którego prawa roszczą sobie Sudan i Sudan Południowy.Zobacz także: Mają wracać do kraju nękanego wojną domową. Radykalny krok USA