Czarna lista. Unia Europejska dołączyła Rosję do czarnej listy państw o wysokim ryzyku prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. Posunięcie to zmusi instytucje finansowe do zwiększenia należytej staranności w odniesieniu do wszystkich transakcji z podmiotami z tego kraju. Międzynarodowa Grupa Specjalna ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF) zawiesiła członkostwo Rosji po pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Mimo to nie umieściła jej na czarnej liście, pomimo dowodów przedstawionych przez ukraiński rząd. Powodem był sprzeciw krajów z grupy gospodarek wschodzących BRICS, do której należą Brazylia, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki.Prawodawcy Unii Europejskiej wielokrotnie apelowali do Komisji Europejskiej o podjęcie działań, których nie udało się dotąd podjąć FATF. Komisja zobowiązała się do zakończenia przeglądu do końca 2025 roku. Portal Politice zapoznał się z projektem decyzji w sprawie Rosji, który będzie załącznikiem do czarnej listy.W innych dokumentach wewnętrznych Komisja stwierdziła, że ocenę utrudnia brak wymiany informacji z Moskwą. UE nałożyła już szeroki wachlarz sankcji, które mocno ograniczają dostęp rosyjskich firm do unijnych usług finansowych. Czarna lista pojawia się, gdy organ wykonawczy UE próbuje położyć kres oporowi Belgii przed wykorzystaniem dochodów z zamrożonych aktywów Moskwy do finansowania Ukrainy.Zaostrzenie procedurPosunięcie to zmusi instytucje finansowe do zaostrzenia procedur dochodzenia w sprawie wszystkich transakcji i zmusi banki, które jeszcze nie podjęły działań, do dalszego ograniczania ryzyka.UE zazwyczaj popierała decyzje FATF, ale od tego roku ma własny Urząd ds. Zwalczania Prania Pieniędzy. AMLA będzie uczestniczyć w opracowaniu czarnej listy od lipca 2027 roku.Czytaj także: Zamrożone rosyjskie aktywa mają posłużyć Ukrainie. Jest propozycja KEHolenderski urzędnik wysokiego szczebla Hennie Verbeek-Kusters, były przewodniczący organizacji Egmont Group, zajmującej się współpracą w zakresie wywiadu finansowego, ma dołączyć do zarządu AMLA po pozytywnym wyniku przesłuchania z udziałem parlamentarzystów. Odbyło się to za zamkniętymi drzwiami – poinformował jeden z urzędników UE.Głosowanie w sprawie nominacji ma się odbyć 15 grudnia.