Kredytobiorcom ulżyło. Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 0,25 pkt proc., w tym głównej stopy – referencyjnej – do 4 proc. w skali roku. To szósta obniżka stóp procentowych w tym roku. „Rada postanowiła obniżyć stopy procentowe NBP o 0,25 pkt proc. do poziomu: stopa referencyjna 4 proc. w skali rocznej; stopa lombardowa 4,50 proc. w skali rocznej; stopa depozytowa 3,50 proc. w skali rocznej; stopa redyskontowa weksli 4,05 proc. w skali rocznej; stopa dyskontowa weksli 4,10 proc. w skali rocznej ”– poinformował bank centralny.NBP dodał, że obniżki stóp wejdą w życie w czwartek, 4 grudnia.Stopy procentowe lecą w dółByła to szósta obniżka stóp procentowych w tym roku. Od początku roku stopy banku centralnego spadły łącznie o 1,75 pkt proc. Główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, została obniżona z 5,75 proc. do 4 proc. Decyzję skomentował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek. Jego zdaniem, „niższe stopy procentowe stanowią świetną informację dla kredytobiorców”. – Z perspektywy kredytobiorcy, który zaciągnął standardowy, annuitetowy (na równe raty – red.) kredyt mieszkaniowy w kwocie 450 tys. zł na okres 20 lat przy 2-proc. marży, zrealizowane już w 2025 roku obniżki stopy procentowej (o 1,75 pp.) oznaczają spadek raty kapitałowo-odsetkowej z poziomu 3694,27 zł do 3223,94 zł, a zatem spadek o 470,33 zł (12,7 proc.) – zauważył Białek.Z opracowania ZBP wynika ponadto, że na poziomie całego cyklu życia kredytu, obniżka stopy referencyjnej o 1,75 pp. oznacza, że staje się on tańszy (przy przyjętych założeniach dot. kredytu) o 112 tys. 878,91 zł, tj. o 25,9 proc. Dodatkowo, niższe stopy procentowe to także wyższa dostępność kredytu. „Zrealizowana obniżka stopy referencyjnej zwiększyła kwotę dostępnego kredytu o 65 tys. 649 zł, tj. o 14,6 proc. Średnio, oznacza to możliwość kupienia mieszkania większego o jeden niewielki pokój” - dodał Związek.Zobacz także: Banki mogą mieć problem. TSUE podważa uczciwość umów z WIBOR-emLepsza sytuacja kredytobiorcówObniżka sprawia też, że osoby z niższym dochodem może zaciągnąć wyższy kredyt. Przy poziomie stóp na początku roku kredyt w wysokości 450 tys. zł dostępny był dla osoby osiągającej dochód netto przynajmniej na poziomie 9 tys. 235,67 zł (ok. 12,8 tys. zł brutto), a przy obecnym poziomie stóp procentowych ten sam kredyt dostępny jest dla osoby z dochodem 8 tys. 59,85 zł (ok. 11,1 tys. zł brutto. „Oznacza to, że ten sam kredyt jest dostępny dla osoby osiągającej o 12,7 proc. niższe wynagrodzenie” – wskazał ZBP.Związek zwrócił również uwagę, że grudniowa obniżka stóp procentowych była oczekiwana przez rynek, a decyzja Rady wynikała w znacznej mierze ze spadku inflacji i osiągnięcia (i utrzymania w kolejnych miesiącach) przez nią celu NBP. Inflacja w ujęciu rocznym według szybkiego szacunku GUS osiągnęła w listopadzie 2025 r. poziom 2,4 proc., a zatem mieściła się w celu inflacyjnym (wynoszącym 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.) oraz była niższa niż konsensus rynkowy i przewidywania NBP. Zobacz też: Dobra informacja dla kredytobiorców. Raty kredytów w dół