Wywieźli ją do lasu. Do dramatycznej sytuacji doszło w powiecie puckim. 13-letnia dziewczynka została pobita przez swoich kolegów w podobnym wieku. Nastolatkowie oprócz pobicia grozili jej, zmuszali do klękania i użyli gazu pieprzowego. Teraz sprawą zajmie się sąd dla nieletnich. Zdarzenie miało miejsce w kompleksie leśnym w Ostrowie. 13-latka została brutalnie pobita. Sprawcami byli jej koledzy – 14- i 15-letni chłopcy z powiatu puckiego. W związku z rzekomymi pretensjami dotyczącymi jej zachowania, nie tylko ją pobili, ale także użyli gazu pieprzowego i niebezpiecznego narzędzia. Zmusili ją do klękania i przepraszania nieobecnej koleżanki. Zabrali jej też telefon, który rzucili o drzewo i zniszczyli. 13-latka ujawniła napaść. Sprawcy w rękach policji Dziewczynka była zastraszana przez napastników, którzy mówili, że ujawnienie informacji może narazić ją na niebezpieczeństwo z ich strony – związane ze zdrowiem lub życiem. Pomimo gróźb nastolatka powiedziała o zdarzeniu najbliższym. 29 listopada opiekun prawny dziewczyny zgłosił sprawę na policję. Policjanci z komisariatu w Krokowej i we Władysławowie ustalili miejsce przebywania chłopców i zatrzymali ich w miejscu zamieszkania. Odpowiedzą przed sądem rodzinnym 14- i 15-latek zostali doprowadzeni do puckiej komendy, a następnie umieszczeni w Policyjnej Izbie Dziecka w Gdańsku. W niedzielę, 30 listopada w obecności opiekunów prawnych zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Policjanci, na podstawie ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, przekazali materiały sprawy do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Wejherowie. Nastolatkowie mogą teraz m.in. zostać objęci nadzorem kuratora czy umieszczeni w ośrodku wychowawczym lub poprawczym.Czytaj też: Policja znalazła ciało mężczyzny. To porwany Marek Kubaczka z Katowic