Park wymknął się spod kontroli. Park Świętokrzyski w centrum Warszawy stał się miejscem regularnych bójek, libacji i agresywnych zachowań młodych ukraińskich imigrantów – wynika z artykułu stołecznej „Gazety Wyborczej”. Tylko od stycznia do listopada 2025 r. policja interweniowała tam 946 razy, co oznacza rekord i średnio niemal trzy interwencje dziennie. Jak opisuje „Gazeta Wyborcza”, w ukraińskich grupach na Telegramie pojawiają się setki nagrań z parku: bójek, upijania się nieletnich, wymachiwania atrapami broni czy tzw. challengów, w których nastolatkowie okaleczają się nożami. Latem viralem były filmiki, na których młodzi przecinają sobie skórę na ramionach. W połowie listopada policja została wezwana do masowej bójki około 50 osób. Na miejsce wysłano osiem radiowozów. Gdy funkcjonariusze dojechali, uczestnicy rozeszli się. Według oficjalnych zeznań miał to być „grupowy taniec pogo”. Jednak – jak podaje „Wyborcza” – na jednym z nagrań widać, jak nastolatka bije pięściami inną, siedząc na niej okrakiem, podczas gdy tłum dopinguje.„Lubimy się bić”. Młodzież tłumaczy zachowanieDziennikarzowi „GW” udało się porozmawiać z grupą ukraińskich nastolatków, którzy regularnie spotykają się w parku.– My lubimy się bić – mówi 17-letni Maks z Dniepropietrowska, cytowany przez stołeczną „Wyborczą”. Twierdzi, że to „sparing” i „tylko zabawa”, odnosząc się do kultowego Fight Clubu. Podkreśla też, że młodzi czują się w parku „jak u siebie”, bo zawsze mogą tam spotkać znajomych. Nastolatkowie skarżą się, że „policja się ich czepia”, ale – jak mówią – „bardziej czepiają się pijani Polacy”. Blisko tysiąc interwencji. Rekordowe statystykiJak podaje „Gazeta Wyborcza”, policyjne statystyki wyglądają alarmująco:• 2023 r. – 791 interwencji• 2024 r. – 891 interwencji• 2025 r. – 946 interwencji do listopadaTo jeden z najbardziej problematycznych punktów w całej Warszawie.Drugim problemem – osoby w kryzysie bezdomnościJak opisuje „Wyborcza”, w parku przebywa również wiele osób bezdomnych, m.in. tych, którzy korzystają z pomocy fundacji Daj Herbatę. Część z nich jest – jak pisze gazeta – wykorzystywana przez młodych Ukraińców do nagrań, w których za drobne pieniądze wykonują poniżające zadania, np. piją alkohol „na czas”. Niektóre osoby w kryzysie bezdomności mieszkają w tunelu pod Muzeum Sztuki Nowoczesnej, w sąsiedztwie parku.Władze dzielnicy reagująWedług „Gazety Wyborczej”, sprawą zaczęły interesować się władze dzielnicy. Odbyło się już pierwsze spotkanie z policją oraz zarządem PKiN.– To bardzo dobrze skomunikowane miejsce, jest ciemno i dużo zadrzewienia, więc bywalcy czują się niewidoczni – mówi „Wyborczej” Bartłomiej Tyszka, radny Śródmieścia. – Jest tam problem zarówno z młodzieżą ukraińską, jak i z osobami w kryzysie bezdomności. Pracujemy nad rozwiązaniami.Rosną też przestępstwa z uprzedzeńWedług danych Komendy Głównej Policji, cytowanych przez „GW”, od stycznia do lipca 2025 r. odnotowano 543 przestępstwa motywowane uprzedzeniami wobec Ukraińców – o 159 więcej niż rok wcześniej.Zobacz też: Pijany i z zakazem prowadzenia wsiadł za kierownicę. Zginął pasażer