ORP Orzeł ma już 40 lat. Rada Ministrów zdecydowała, że trzy nowe okręty podwodne (w ramach programu ORKA) zbuduje dla nas szwedzka stocznia. Pierwszy pojawi się za 5-6 lat, tymczasem awarii uległa jedyna polska jednostka podwodna – ORP Orzeł. Szybko zareagowała na to Korea Południowa. Tamtejsza armia jest gotowa oddać Polsce swój okręt, który niebawem ma być wycofany z użytku. ORP Orzeł został zbudowany jeszcze za czasów komuny w radzieckiej stoczni Krasnoje Sormowo w Gorki. Okręt w 1986 roku przypłynął do Portu Wojennego Gdynia, gdzie osiem dni później przeszedł uroczysty chrzest i nadano mu numer burtowy 291. Obecnie to jeden z najstarszych okrętów podwodnych na świecie będącym w czynnej służbie, choć jego zdolności bojowe pozostają wielką niewiadomą.Nowe okręty będą w Polsce po 2030 rokuJego awaria (nie pierwsza już) zbiegła się w czasie z finałem programu ORKA, który wyłonił producenta trzech nowych okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej. Rada Ministrów zaakceptowała w środę ofertę Szwecji. Wśród krajów rywalizujących o kontrakt była też Korea Południowa, która przedstawiła aż trzy warianty okrętów dla Polski. Najwcześniej jednak nowe okręty trafią do Polski po 2030 roku.Koreańczycy (być może w ramach starań o zamówienie warte 15-20 mld złotych) zdobyli się na gest i kiedy usłyszęli o problemach ORP Orzeł, zaproponowali oddanie Polsce swoją mocno wysłużoną jednostkę – ROKS Jang Bogo, poinformowała tamtejsza agencja Yonhap. Jednostka miałaby wcześniej przejść gruntowny remont na koszt Korei.Zobacz także: Nowy okręt podwodny dla Marynarki Wojennej. Agencja Uzbrojenia kontra BłaszczakJednostka ma zostać wycofana ze służby pod koniec roku, po 34 latach. Okręt o wyporności 1200 ton został zwodowany w stoczni HDW w Niemczech w 1991 roku, a rok później został nabyty przez południowokoreańską marynarkę wojenną.Koreański okręt podwodny ma na liczniku 633 tys. kmROKS Jang Bogo, nazwany na cześć legendarnego IX-wiecznego morskiego odkrywcy i kupca ze Zjednoczonego Królestwa Silla, przepłynął od 1992 r. dystans około 633 000 kilometrów, co odpowiada 15-krotnemu okrążeniu kuli ziemskiej.Od ubiegłego roku koreańska Marynarka Wojenna wykorzystuje okręt podwodny głównie do szkolenia członków załogi i prowadzenia warsztatów konserwacyjnych.Korea Południowa przekazała wycofane ze służby okręty innym krajom, w tym Kolumbii i Peru, w ramach budowania dobrej współpracy.Zobacz także: „Sprawa honoru”. Okręty podwodne dla Marynarki Wojennej coraz bliżejW ramach rywalizacji w programie ORKA Koreańczycy przedstawili trzy oferty: KSS-III Batch 2 (oraz wariantem pomostowym w postaci okrętu KSS-I) oraz okręty HDS 2300 i HDS 3300.