To była zorganizowana grupa przestępcza. W Rosji działała grupa przestępcza wykorzystująca osoby w kryzysie bezdomności do zaciągania się do armii, by przejmować później ich żołd. Dochodziło także do zmuszania kobiet do fikcyjnych małżeństw i pozyskiwania wypłaty za śmierć mężów na froncie albo gdy zostali ranni. Portal Moscow Times zacytował rzeczniczkę rosyjskiego MSW Irinę Volk, która przyznała, że grupa oszustów działała w obwodach czelabińskim i swierdłowskim.– Podejrzani rekrutowali osoby prowadzące antyspołeczny tryb życia, zapewniali im tymczasowe zakwaterowanie i namawiali do podpisywania umów z Ministerstwem Obrony – powiedziała Volk.Wiele grup żerujących na wojnieRekrutowane osoby były później zmuszane do wydawania pełnomocnictw lub dodatkowych kart bankowych, umożliwiających sprawcom dostęp do kont.W grupie znajdowały się również kobiety, które zawierały pozorowane małżeństwa z „rekrutami”, aby przejąć ich pensje w przypadku obrażeń ciała lub śmierci. Wszczęto postępowanie karne za oszustwo na dużą skalę. Grozi za to w Rosji do 10 lat więzienia. Zatrzymano siedem osób w wieku od 25 do 50 lat. Przeprowadzono przeszukania w ich domach. Zarekwirowano trzy pojazdy, około 60 telefonów komórkowych, a także karty bankowe i karty SIM.Czytaj także: Pięć zapalnych punktów w planie Putina i Trumpa. Daleko idące ustępstwaTo nie pierwszy przypadek, gdy w Rosji próbuje się wyłudzać pieniądze na wojnie. Do podobnych zatrzymań doszło 22 listopada, a także w październiku, gdy rozbito dwie inne grupy przestępcze. Jedna z nich żerowała na powracających z frontu weteranach.