Jedna osoba zmarła. Departament Zdrowia stanu Waszyngton poinformował o śmierci mieszkańca zakażonego szczepem ptasiej grypy H5N5. Wariant do tej pory pozostawał niewykryty u ludzi. To pierwszy przypadek ptasiej grypy u ludzi w USA od dziewięciu miesięcy i drugi śmiertelny przypadek w historii. Zmarły był osobą starszą z poważnymi schorzeniami. Trafił do szpitala, gdzie leczono go z powodu zakażenia H5N5. Mimo intensywnej opieki, pacjenta nie udało się uratować.Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) podkreślają, że nie stwierdzono przenoszenia wirusa między ludźmi. Przebadano osoby z tak zwanego bliskiego kontaktu. Wszystkie wyniki były negatywne. CDC apelują o ostrożność szczególnie do osób mających kontakt z dzikimi i hodowlanymi ptakami: zaleca stosowanie sprzętu ochronnego, unikanie kontaktu z chorym lub martwym ptactwem oraz ostrożność przy czyszczeniu miejsc zabrudzonych ptasimi odchodami.Szczepienia przeciw grypie sezonowej nadal ważneWładze stanu Waszyngton przypominają o znaczeniu szczepień przeciw grypie sezonowej. Choć nie chronią one przed ptasią grypą, zmniejszają ryzyko jednoczesnego zakażenia dwoma wirusami, co mogłoby sprzyjać powstawaniu groźnych mutacji. Według ekspertów nie ma obecnie zagrożenia epidemicznego, jednak monitoring chorób odzwierzęcych został wzmocniony.Czytaj też: Przed eutanazją poprosił o tort. „Tam nie było rozpaczy”