Na pokładzie 112 pasażerów. Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) zdradziła szczegóły groźnego incydentu, jaki miał miejsce kilka tygodni temu podczas lotu samolotu pasażerskiego linii United Airlines. Maszyna lądowała awaryjnie z rozbitą szybą po kolizji z balonem meteorologicznym. Firma WindBorne Systems poinformowała w ubiegłym miesiącu, iż prawdopodobnie jeden z jej balonów meteorologicznych uderzył w samolot Boeing 737 MAX nad Utah, uszkadzając jego przednią szybę. Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu USA potwierdziła, że że trasa lotu balonu przecinała się z trasą samolotu United Airlines.W wyniku kolizji obaj piloci zostali zasypani kawałkami szkła. Kapitan doznał licznych powierzchownych ran ciętych prawego ramienia, drugi pilot nie został ranny. Kapitan powiedział, że zauważył na horyzoncie obiekt, lecz zanim zdążył zareagować doszło do uderzenia w przednią szybę, czemu towarzyszył głośny huk. Samolot lecący z Denver do Los Angeles – na pokładzie którego znajdowało się 112 pasażerów – wylądował awaryjnie w bezpieczny sposób na lotnisku w Salt Lake City.Zobacz także: Samolot szturmowy sił powietrznych USA rozbił się na poluAgencja Reutera przypomina, że szyby czołowe samolotów są wykonane z wielowarstwowego szkła, co zapobiega spadkowi ciśnienia w kabinie w przypadku uszkodzenia w trakcie lotu.