Szefowie MSZ otrzymali listy. Politycy Konfederacji Korony Polskiej skierowali list do szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa, w którym protestują wobec usunięcia rzeźb z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu i domagają się... normalizacji w stosunkach polsko-rosyjskich. Podobny apel skierowali do szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Europoseł Grzegorz Braun oraz posłowie Konfederacji Korony Polskiej – Włodzimierz Skalik, Roman Fritz oraz Sławomir Zawiślak w czwartek wystosowali list do ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa, wyrażając protest przeciwko usunięciu płaskorzeźby Orderu Virtuti Militari i Krzyża Kampanii Wrześniowej z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu.List do ŁawrowaW ocenie autorów działanie to godzi w pamięć polskich żołnierzy oraz podważa podstawy wzajemnego poszanowania między narodami. Posłowie apelują o zatrzymanie spirali napięć i utrzymanie cywilizacyjnego standardu w traktowaniu miejsc pamięci.„Dojście do końca drabiny eskalacyjnej we wzajemnych relacjach byłoby tragicznym absurdem. Konfederacja Korony Polskiej konsekwentnie opowiada się za deeskalacją i normalizacją w stosunkach polsko-rosyjskich i nadal uważamy, że jeszcze jest to możliwe. Problemów, które wymagają rozwiązania we wzajemnych relacjach, widzimy ogrom, ale nie znajdą one pozytywnego rozwiązania na ścieżce innej niż pokojowa” – napisali politycy w liście.Nakaz demontażu płaskorzeźb z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu wydała prokuratura obwodu smoleńskiego. Działania rosyjskich władz potępiły m.in. polski rząd, Instytut Pamięci Narodowej, Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych i Federacja Rodzin Katyńskich. Zobacz również: Polskie symbole usunięte z cmentarza w Katyniu. „Niezgodne z zasadami”Apel „Braunistów” do SikorskiegoW oddzielnym liście politycy Konfederacji Korony Polskiej zwrócili się także do wicepremiera, szefa MSZ Radosława Sikorskiego, krytykując jego środową decyzję o zamknięciu ostatniego rosyjskiego konsulatu w Polsce.„Dlatego wzywamy Pana, żeby porzucił Pan doraźne impulsy retorsji, ale kierował się długofalową polską racją stanu, rozumianą jako przetrwanie i rozwój polskiego narodu, co w najbliższym czasie oznacza przede wszystkim utrzymanie pokoju, zamiast generowania coraz ostrzejszych aktów wzajemnej wrogości wobec Rosji” – czytamy w liście.Rosyjski konsulat w Gdańsku zostanie zamknięty, a jego pracownicy muszą znaleźć się poza granicami Polski do północy 23 grudnia.Szef MSZ Radosław Sikorski podjął decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie ostatniego w naszym kraju rosyjskiego konsulatu w Gdańsku po tym, jak na trasie Warszawa – Dorohusk doszło 15-17 listopada do dwóch aktów dywersji. Prokuratura stawia w tej sprawie zarzuty dwóm obywatelom Ukrainy: Ołeksandrowi K. (39 lat) oraz Jewhenijowi I. (41 lat). Dotyczą one dokonania aktów dywersji o charakterze terrorystycznym na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.Zobacz także: Grzegorz Braun domaga się ochrony. Napisał w tej sprawie do ministraProrosyjska narracja partii BraunaKonfederacja Korony Polskiej to ugrupowanie liczące trzech posłów, zrzeszonych w kole poselskim. Partia jest znana z antyunijnych wystąpień, jednocześnie wielokrotnie apelowała o poprawę w relacjach polsko-rosyjskich.7 listopada Grzegorz Braun, wraz z posłami KKP, na konferencji w Warszawie, namawiali do wyjścia Polski z Unii Europejskiej, stojąc na tle transparentu z hasłem „PolEXIT. Nie dla eurokołchozu”. Europoseł podkreślał, że UE to projekt „wrogi wobec narodu polskiego”.– Pozostając w eurokołchozie, przegrywamy Polskę, cywilizację łacińską, wolność, godność, zdrowie, życie, majętność naszą i naszych dzieci – podkreślał Braun.Zobacz też: Braun znów bez immunitetu. To nie koniec jego kłopotów