Zmiana od 22 listopada. PKP Intercity zawiesza w swojej ofercie usługę przesyłek konduktorskich. Z cennika przewoźnika znikną one 22 listopada. Powód? Względy bezpieczeństwa – tłumaczy przewoźnik w przesłanej nam odpowiedzi. Choć dziś nie jest to może zbyt popularna wśród Polaków usługa, przesyłki konduktorskie mają swoje niewątpliwe zalety – trudno znaleźć na rynku inną ofertę, która gwarantuje nadanie i odbiór przesyłki tego samego dnia między miastami w zupełnie innych częściach Polski.Do tej pory nadawać można było paczki o wadze do 10 kg i o maksymalnych wymiarach: 20 x 40 x 50 cm (w przypadku rulonu: do 150 x 20 cm średnicy). A jeśli w wagonie było miejsce, konduktor mógł zgodzić się nawet i na większą przesyłkę.Koszt? 50 złotych za standardową opcję i 80 zł za „ponadgabarytową”. Drożej niż u popularnych firm kurierskich, ale dostawa tego samego dnia była atutem, za który wielu klientów gotowych było dopłacić.PKP IC bez przesyłek konduktorskichPKP Intercity oferowało przesyłki konduktorskie od dekad. Choć z przerwami – jak w okresie Światowych Dni Młodzieży, których w 2016 roku gospodarzem była Polska.Teraz, podobnie jak blisko dekadę temu, PKP wstrzymuje obsługę przesyłek konduktorskich ze względów bezpieczeństwa – ustalił dziennikarz TVP Info Dominik Lebda. Biuro Prasowe PKP IC potwierdza nam: „W związku z decyzją Premiera Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 listopada 2025 roku, dotyczącej wprowadzenia trzeciego stopnia alarmowego Charlie, usługa przewozu przesyłek konduktorskich zostaje zawieszona od soboty 22 listopada do odwołania”.Są wyjątki. Niektóre przesyłki nadal będą realizowaneSpółka tłumaczy, że wprowadzenie stopnia Charlie – wynikające z konieczności zapewnienia podwyższonego poziomu bezpieczeństwa w następstwie aktów dywersji wymierzonych w infrastrukturę kolejową – nakłada na podmioty funkcjonujące w obszarze infrastruktury krytycznej obowiązek wdrożenia działań minimalizujących ryzyko wystąpienia zagrożeń o charakterze terrorystycznym lub sabotażowym.PKP IC zastrzega, że od zawieszenia usługi są wyjątki: nadal będą przyjmowane przesyłki konduktorskie „realizowane na podstawie obowiązujących umów w zakresie przewozu przesyłek zawierających leki ratujące życie, preparaty krwiopochodne, a także materiały biologiczne”.Przypomnijmy – na obszarach linii kolejowych zarządzanych przez PKP obowiązuje trzeci stopień alarmowy CHARLIE. Aż 10 tysięcy żołnierzy skierowano do patrolowania i ochrony infrastruktury krytycznej.Dywersja na koleiTo efekt niedawnego ataku dywersantów na trasie kolejowej między Warszawą a Lublinem, o organizację których oskarża się rosyjskie służby.Podczas pierwszego z nich, w miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński), eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Zdaniem służb badających incydent, miało to najprawdopodobniej doprowadzić do wysadzenia pociągu.W niedzielę w innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie), pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.Czytaj więcej: Ustalono nazwiska dywersantów, którzy przeprowadzili atak na kolei