Nikt nie ucierpiał. Na terenie dawnej rafinerii w Czechowicach-Dziedzicach (województwo śląskie) wybuchł duży pożar. Zgodnie ze zgłoszeniem ogień objął puste zbiorniki DPPL, czyli tak zwane mausery (duży, przemysłowy pojemnik umieszczony w metalowej klatce). Na miejsce wysłano osiem zastępów straży pożarnej. Strażacy otrzymali zgłoszenie o godzinie 5.42. Ustalono, że w ogniu stanęły pojemniki typu mauser, wykorzystywane wcześniej do przechowywania substancji ropopochodnych.Według szacunków, płomienie objęły około 500 metrów kwadratowych terenu wydzierżawionego zewnętrznej firmie. Stało tam mniej więcej 200 pustych mauserów. Na miejscu działało osiem zastępów straży pożarnej.Pożar opanowanyPo godzinie 6.30 pożar został opanowany. Trwa dogaszanie i sprzątanie pogorzeliska. W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany.Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.Czytaj także: Tragiczny pożar domu. Zginęło 12 osób, większość ofiar to dzieci