Ujemne temperatury. Armatki śnieżne ruszyły z pracą na stoku w ośrodku na Białym Krzyżu, położonym na Przełęczy Salmopolskiej między Szczyrkiem a Wisłą. Obecne warunki atmosferyczne sprzyjają naśnieżaniu – nocą utrzymują się temperatury poniżej zera. Jak poinformowali zarządcy ośrodka, nadchodzący weekend może jednak okazać się zbyt wczesny na pełne uruchomienie tras. Na Białym Krzyżu, zwanym „beskidzkim lodowcem”, gdyż to właśnie tam wyciągi rokrocznie ruszają jako pierwsze, minionej nocy rozpoczęło się naśnieżanie stoku.Gestorzy studzą jednak emocje narciarzy. W najbliższy weekend śniegu może jeszcze nie wystarczyć, by bezpiecznie szusować, ale jeśli dopisze pogoda, to otwarcie stoku nastąpi niebawem.Biały Krzyż przygotowuje się do sezonu– Trwają przygotowania do sezonu. Wszystko się rozpoczyna. Trudno powiedzieć, kiedy będziemy mogli otworzyć ośrodek. To zależne od pogody, czy w następne noce będzie możliwe dalsze dośnieżanie – przekazał przedstawiciel ośrodka na Białym Krzyżu.Ośrodek narciarski Biały Krzyż znajduje się na Przełęczy Salmopolskiej (934 m n.p.m.), między Szczyrkiem i Wisłą.Czytaj też: Jednocentówka wycofana z produkcji. Zadecydowały straty budżetu