Trwają poszukiwania. Co najmniej dwie osoby zginęły w wyniku burzy w Kalifornii – podała telewizja NBC. Według doniesień władz i amerykańskich mediów, zaginęła również 5-letnia dziewczynka. Opady w części południowej Kalifornii utrzymywały się od czwartku, a punkt kulminacyjny osiągnęły w sobotę. Ostrzeżenia przed gwałtownymi powodziami obowiązują w rejonie Los Angeles i okolicach.Dwie osoby zginęły w środkowej i północnej Kalifornii, gdy sztorm zbliżał się do wybrzeża.Tragiczna śmierć w oceanieOjciec z córką zostali porwani do oceanu w Garrapata State Park w hrabstwie Monterey przez fale o wysokości od 4,5 do 6 metrów. Ojciec, zidentyfikowany w sobotę wieczorem jako 39-letni Yuji Hu z Calgary w Kanadzie, próbował ją uratować, ale oboje zostali wciągnięci do wody. Ratownik będący poza służbą wyciągnął mężczyznę z wody, ale później stwierdzono jego zgon w miejscowym szpitalu – podały amerykańskie media. Matka również została porwana przez wodę, ale udało jej się wrócić na ląd z pomocą ratownika. Trafiła do szpitala z łagodną hipotermią. Poszukiwania dziewczynki trwają.W północnej Kalifornii, w hrabstwie Sutter, 71-letni mężczyzna zginął, gdy jego samochód został porwany przez wezbrany potok Pleasant Grove Creek.Zobacz też: Krajobraz jak po bitwie okiem Polki. Huragan Melissa spustoszył Jamajkę