Stereotypy na temat Romów. Tego nikt mi nie jest w stanie odebrać. Czuję, że noszę sobą – nic nie mówiąc – historię swoich przodków i to jest przepiękne – mówi w rozmowie z portalem TVP.Info Piotr Koprowski, model i influencer o romskich korzeniach. Model i influencer o romskich korzeniach, który wziął udział w kampanii społecznej Fundacji W Stronę Dialogu „Rozjeżdżamy stereotypy o Rom(k)ach”, opowiada nam w rozmowie, czy pamięta z dzieciństwa stereotypy na swój temat.– Patrzę na twoją cerę, która mogła się wydawać śniada, czy na ten temat też słyszałeś co nieco? – pytamy.– Jestem bardzo dumny ze swojego koloru skóry. Nikt mi nie jest w stanie tego odebrać. To jedyna rzecz, o której jestem w stanie powiedzieć nieskromnie: absolutnie uwielbiam, jestem z tego dumny, szczęśliwy. I czuję, że noszę sobą – nic nie mówiąc – historię swoich przodków i dla mnie to jest przepiękne.Odkąd pamięta, wiedział kim jest. Czy mówi o sobie Rom polskiego pochodzenia czy Polak o romskich korzeniach? – To, że jestem Romem, było rzeczą bezdyskusyjną, była to dla mnie rzecz normalna. Nie rozumiałem tego podziału. Jestem dumnym Romem, dumnym Polakiem, po prostu jestem Piotrem Koprowskim, reprezentuję siebie – tłumaczy.Piotr Koprowski mówi także o tym, dlaczego może być wśród bardziej konserwatywnej części romskiej społeczności postacią kontrowersyjną i o swojej matce – również modelce – która miała z powodu swoich korzeni trudne dzieciństwo w krakowskiej Nowej Hucie. – To była jedyna romska rodzina na osiedlu, mama była na świeczniku zawsze. Słyszała, by głośno nie mówić o tym, kim jest. Dla mnie to przykre, dlatego chyba sam mam dzisiaj siłę, by o tym opowiadać.Czytaj także: Fikcja, która tylko udaje prawdę. Tak popkultura fałszuje obraz Auschwitz