„Wiedzieli, że trzeba bronić tego, co najświętsze”. W Mościskach na zachodzie Ukrainy trwają ponowne pochówki żołnierzy Wojska Polskiego, którzy polegli podczas obrony Lwowa we wrześniu 1939 r. Bohaterowie wcześniej spoczywali w dawnej wsi Zboiska, dziś położonej w granicach miasta. Ich szczątki zostały ekshumowane w sierpniu. Pogrzeb odbywa się na miejscowym cmentarzu rzymskokatolickim, gdzie znajduje się polska kwatera wojenna. Już dwukrotnie odbywały się tam pochówki polskich żołnierzy poległych w 1939 roku. W 2015 roku pochowano 111 żołnierzy, w 2016 roku – 27. Tym razem szczątki żołnierzy spoczną w 34 grobach.W uroczystościach biorą udział przedstawiciele władz państwowych, m.in. ministra kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska, doradca prezydenta Jan Józef Kasprzyk, delegacja IPN z zastępcą prezesa Instytutu dr. hab. Karolem Polejowskim oraz członkowie polskich organizacji społecznych z Ukrainy, a także prezes Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Ołeksandr Ałfiorow.Pogrzeby żołnierzy poległych w obronie Lwowa. „Nie pytali o szanse. Nie zastanawiali się, czy zwyciężą”– Upamiętniamy dziś osoby, które zginęły w miejscu, które przesiąknięte jest historią. Przesiąknięte jest bólem i chwałą. To właśnie tam, u progu Lwowa, rozegrał się jeden z dramatów września 1939 roku. Dramat odwagi, poświęcenia i wiary w sens walki, który nie zniknął nawet w obliczu nieuchronnej tragedii – powiedziała ministra kultury.Marta Cienkowska przypomniała, że obrońcy stanęli naprzeciw wielkiej machiny wojennej. – Nie pytali o szanse. Nie zastanawiali się, czy zwyciężą. Wiedzieli tylko, że trzeba bronić Polski. Miasta, ziemi, rodzin – tego, co najświętsze – dodała.– Żaden żołnierz, który oddał życie za Polskę, nie może zostać zapomniany – podkreślała Cienkowska podczas uroczystości.Szefowa resortu przyznała wcześniej, że pochówki żołnierzy Wojska Polskiego „to kolejny etap współpracy z Ukrainą w obszarze poszukiwań i ekshumacji”. Temat dalszych poszukiwań szczątków Polaków, którzy spoczywają w Ukrainie, będzie omawiany podczas zaplanowanego na piątek spotkania polsko-ukraińskiej grupy roboczej.– Na razie mamy pozwolenie na działania poszukiwawcze we wsi Ugły (w obwodzie rówieńskim Ukrainy). (…) Zależy nam na tym, żeby jeszcze w końcówce tego roku, albo na początku przyszłego, przeprowadzić rekonesans właśnie we wsi Ugły, a na wiosnę rozpocząć prace – powiedziała Cienkowska. Jak dodała ministra, Polska prowadzi rozmowy z Ukrainą także o pracach we wsi Huta Pieniacka w obwodzie lwowskim.Polska chce rozmawiać z Ukrainą na temat kolejnych ekshumacji. Sprawa od lat dzieli oba narodyPolskę i Ukrainę od wielu lat dzieli pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, które w latach 1943-1945 dopuściły się ludobójczej czystki etnicznej blisko 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci.Wiosną 2025 roku strona polska przeprowadziła ekshumacje w dawnej wsi Puźniki w obecnym obwodzie tarnopolskim Ukrainy. W nocy z 12 na 13 lutego 1945 r. ukraińscy nacjonaliści wymordowali tam – według różnych źródeł – od 50 do 120 Polaków. W wyniku prac odnaleziono szczątki co najmniej 42 osób. Zostały one pochowane w Puźnikach 6 września.Ukraińcy wydali też pozwolenie na prace ekshumacyjne szczątków żołnierzy Wojska Polskiego, poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa i pochowanych we Lwowie-Zboiskach. CZYTAJ TEŻ: Ekshumacje polskich żołnierzy we Lwowie. Pochówek 14 listopada