Strażacy dogaszają ogień. Prawie 200 osób trzeba było ewakuować po tym, jak na terenie Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego wybuchł pożar. W budynku przy ul. Żwirki i Wigury zapaliła się rozdzielnia elektryczna. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ogień pojawił się w rozdzielni na pierwszym piętrze budynku. Okazało się, że zapaliły się kable. Natychmiast ewakuowano osoby, które znajdowały się na miejscu.Na szczęście ogień udało się szybko opanować, najpierw przy pomocy gaśnicy proszkowej, a później strażacy zaczęli dogaszanie pożaru.Pożar w budynku Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zapaliła się rozdzielnia elektryczna– Reakcja była błyskawiczna. Jeden z pracowników od razu zauważył, że coś się dzieje i powiadomił strażaków, co pozwoliło na sprawne przeprowadzenie akcji. Nie bez znaczenia było też to, że pomieszczenie było zamknięte, co utrudniło rozprzestrzenianie się ognia – powiedział portalowi TVP.Info kpt. Paweł Baran z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP w Warszawie.Straż pożarna pracuje jeszcze na miejscu. Ratownicy między innymi sprawdzają teren przy użyciu kamer termowizyjnych i wietrzą zadymione pomieszczenia.Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Nie wiadomo na razie, dlaczego ogień pojawił się w rozdzielni.CZYTAJ TEŻ: Pożar w galerii handlowej. Ewakuowano ponad pół tysiąca osób