Wakacje w Egipcie zamieniły się w koszmar. Władze apelują o ostrożność podczas podróży zagranicznych po tym, jak dwóch obywateli Estonii padło ofiarą nowej metody oszustwa w Egipcie. Mechanizm działania sprawców był dość prosty. Jeden z przedstawicieli lokalnej kliniki w Hurghadzie oferował turystom z pozoru niewinną i darmową „kurację witaminową”.Ostrzegają turystów po incydencie w EgipcieJednocześnie prosił między innymi o wgląd do paszportu i polisy ubezpieczeniowej. Całość zajmowała około 20 minut. W rzeczywistości klinika wysyłała później do estońskich ubezpieczycieli, w imieniu niczego nieświadomych turystów, rachunki na osiem tysięcy euro za fikcyjne procedury medyczne. Podejrzenia firm ubezpieczeniowych potwierdził jeden z podróżnych, któremu również zaoferowano „kurację witaminową”.Jak pisze estoński portal ERR, przypadki, gdy świadczona jest usługa bez zgody klienta, a następnie wystawiany jest rachunek, stanowią formę oszustwa, za które grozi odpowiedzialność karna. Władze przypominają, by pod żadnym pozorem nie przekazywać obcym osobom swoich dokumentów ani danych osobowych.Czytaj też: Blackout na całego. Nigdzie nie ma prądu