Nie wiadomo, czy wsiadła do busa. Kobieta wracająca z Niemiec i jej syn zaginęli. Ostatni raz matkę i dziecko widziano na przystanku autobusowym w Dortmundzie. Zaginęła 31-letnia Magdalena Bieszke wraz ze swoim 6-letnim synem Jakubem.Gdzie ostatnio widziano zaginionych?Rodzina ostatni raz widziana była 31 października o godzinie 23:50 w Dortmundzie na przystanku busów. Magdalena miała wsiąść do busa jadącego do Polski w kierunku Katowic, jednak nie ma pewności, czy faktycznie wyjechała i dotarła do kraju. W dalszym ciągu nie skontaktowała się z rodziną, a jej telefon pozostaje nieaktywny. Los Magdaleny oraz jej dziecka pozostaje nieznany.Jak podaje Stowarzyszenie Zaginieni Śladem Nadziei, zaginięcie zakwalifikowano przez policję do II kategorii. „Oznacza, że istnieje uzasadnione podejrzenie ryzyka zagrożenia dla życia, zdrowia lub wolności osoby zaginionej, ale nie ma bezpośredniego zagrożenia” – podaje organizacja.Zobacz też: Tragiczny finał poszukiwań Polaka na Maderze. Odnaleziono ciało 31-latka