Wicepremier utknął w kolejce. Wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski raczej nie będzie miło wspominać ostatniej wizyty na poczcie. Polityk w gorzkich słowach skomentował kolejkę w placówce, do której wybrał się po przesyłkę. Poczta Polska zmaga się obecnie z wieloma problemami, a spadek zainteresowania tradycyjnymi przesyłkami to tylko jeden z nich. „Dziękuję Poczcie Polskiej za umożliwienie mi miłych rozmów z rodakami w kolejce po odbiór przesyłki. Po godzinie już tylko 15 osób przede mną” – napisał Radosław Sikorski w serwisie X.Poczta Polska wdraża obecnie zmiany, które mają pomóc dostosować spółkę do nowych realiów rynkowych. W tych realiach zainteresowanie tradycyjnymi usługami spada. Wiele osób – zamiast tradycyjnych listów – wybiera choćby pocztę elektroniczną, a na rynku paczek konkurencją są firmy kurierskie i automaty paczkowe.Poczta szuka sposobu na nowe realia. Związkowcy skarżą się na trudną sytuację firmyCzęść placówek w ostatnich miesiącach skróciła godziny otwarcia, a listy doręczane są już nie codziennie, lecz co dwa dni. To oznacza oczywiście, że firma zmniejsza zatrudnienie. Poczta wprowadziła tzw. Program Dobrowolnych Odejść, który objął już 8,5 tys. pracowników. Zmianami zaniepokojeni są zwłaszcza związkowcy. Ich zdaniem system nie jest transparentny, ponieważ w tym samym czasie i w tych samych jednostkach zatrudnia się nowe osoby.Czytaj też: Orlen i Poczta Polska łączą siły. „Większa skala i lepsza dostępność”Związkowcy zwrócili się w specjalnym liście do ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna. W piśmie zwrócili uwagę na głęboki kryzys kadrowy oraz finansowy. Dotychczasowe działania rządu nazwali „dryfem w kierunku katastrofy”.2 mld zł dla Poczty Polskiej. Jest podpis prezydenta pod ustawą Prezydent Karol Nawrocki podpisał na początku listopada ustawę umożliwiającą przekazanie Poczcie Polskiej blisko 2 mld zł w latach 2026-2027. Dofinansowanie miałoby pokryć koszty obowiązku świadczenia usługi powszechnej. Obecnie limit wydatków państwa na ten cel to ok. 1,3 mld zł.Chodzi o nowelizację Prawa pocztowego. Środki, które ma otrzymać Poczta Polska, mają być wykorzystane na sfinansowanie obowiązku świadczenia usługi powszechnej w latach 2024 i 2025, a Poczta otrzymałaby pieniądze na ten cel w 2026 i 2027 r.Obecnie limity wydatków budżetu państwa na ten cel wynoszą po 651 mln zł na lata 2026-2027. Resort aktywów państwowych zwracał uwagę, że kwoty te są znacząco niższe od szacowanego zapotrzebowania na środki z budżetu państwa na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych za lata 2024 i 2025. Z tego powodu limit ten ma zwiększyć się do 997 mln zł w 2026 r. i do 960 mln zł w 2027 r.Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r. Czytaj też: Nieoczekiwane problemy klientów Poczty Polskiej. Wszystko przez... Trumpa