Kopciuchy idą w odstawkę. Do końca przyszłego roku w 14 z 16 polskich województw nie będzie można korzystać z tzw. kopciuchów, czyli pieców starego typu. Zakazane jest też palenie odpadów komunalnych oraz liści. Co grozi za złamanie przepisów dotyczących ogrzewania domu? Wyjaśniamy. Podstawowe zasady dotyczące palenia w piecu określa Ustawa z 14 grudnia 2012 roku o odpadach. Zgodnie z jej art. 191, „kto (...) termicznie przekształca odpady poza spalarnią lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu albo grzywny”. Oznacza to, że w domowych piecach nie wolno palić żadnych odpadów komunalnych – nawet papieru, plastiku czy resztek mebli. Czym wolno palić w domowym piecu?Wolno natomiast palić tylko paliwami dopuszczonymi przez prawo oraz przez producenta urządzenia grzewczego. Do legalnych paliw należą przede wszystkim węgiel kamienny dobrej jakości, ekogroszek, pellet drzewny, a także suche, nieimpregnowane drewno opałowe. Takie drewno powinno być sezonowane przynajmniej przez 18–24 miesiące i mieć wilgotność poniżej 20 proc. Palenie mokrym drewnem nie tylko obniża sprawność pieca, ale również powoduje emisję dużej ilości sadzy i pyłów, co w wielu województwach jest zabronione na mocy tzw. uchwał antysmogowych.Czytaj także: By puszczenie dymka nie puściło cię z torbami. Palenie na balkonie a prawoW ostatnich latach to właśnie uchwały antysmogowe przyjęte przez sejmiki województw szczegółowo regulują, czym można palić w poszczególnych regionach Polski. Zgodnie z nimi w niektórych województwach, np. małopolskim czy śląskim, całkowicie zakazano stosowania paliw niskiej jakości, takich jak muły i flotokoncentraty węglowe, miał węglowy czy węgiel brunatny. Do kiedy trzeba wymienić kopciuchy?W wielu miejscach obowiązuje również wymóg wymiany starych pieców, tzw. kopciuchów na kotły spełniające normy klasy 5 lub zgodne z dyrektywą Ecodesign. Terminy wymiany są zróżnicowane w zależności od regionu. Do końca 2026 roku zakaz używania tego typu pieców będzie obowiązywał we wszystkich województwach oprócz podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.Legalnym i coraz bardziej popularnym źródłem ciepła są także paliwa ekologiczne, takie jak gaz ziemny czy olej opałowy. Zwykle są one trochę droższe, ale umożliwiają znaczne ograniczenie emisji zanieczyszczeń. Istnieje też możliwość palenia biomasą rolniczą, np. brykietami ze słomy, pestek, łupin czy zboża, o ile posiadają one odpowiedni certyfikat jakości i są do tego przeznaczone.Mandat lub grzywna za palenie w piecuOdrębna kwestia to kontrola przestrzegania tych przepisów. Straż miejska, gminna lub wojewódzki inspektorat ochrony środowiska mają prawo przeprowadzać kontrole pieców i pobierać próbki popiołu. Coraz częściej wykorzystywane są również drony, które potrafią wykryć obecność toksycznych związków w dymie.W przypadku potwierdzenia spalania niedozwolonych materiałów, właściciel posesji musi liczyć się z mandatem w wysokości do 500 zł, a w razie recydywy – z postępowaniem sądowym. Sąd może nałożyć na właściciela grzywnę do 5 tys. zł, a w skrajnych przypadkach orzec karę aresztu do 30 dni.Zobacz też: Grillowanie bez mandatu. Gdzie rozpalić, by nie złamać prawa?Jak zatem ogrzewać dom efektywnie i uniknąć problemów? Przede wszystkim należy korzystać z paliw o potwierdzonej jakości, najlepiej z aktualnym świadectwem jakości paliwa stałego. Nie należy palić drewna malowanego, płyt MDF, sklejki czy odpadów budowlanych. Dobrą praktyką jest też regularne czyszczenie komina i konserwacja pieca – nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale i dla utrzymania wysokiej sprawności spalania. Warto również sprawdzić lokalne przepisy – każda gmina może mieć własne uchwały określające, jakie paliwa są dopuszczone i jakie piece można eksploatować.Palenie liści na posesji – czy jest legalne?Wątpliwości budzi również kwestia palenia liści zalegających na posesji. Wbrew obiegowym opiniom, palenie liści, gałęzi czy innych odpadów roślinnych na własnym podwórku jest zabronione. Zgodnie z Ustawą z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach właściciel nieruchomości ma obowiązek pozbywać się odpadów komunalnych w sposób zgodny z przepisami. Liście, trawa i drobne gałęzie stanowią odpady zielone i powinny być przekazywane do systemu odbioru odpadów komunalnych lub kompostowane. Ich spalanie jest traktowane jako wykroczenie przeciwko przepisom porządkowym, za które straż miejska lub gminna może nałożyć mandat do 500 zł, a w przypadku odmowy – skierować sprawę do sądu.Czytaj także: Nowe wsparcie dla rodzin. Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy