„Realny miecz do wycięcia obciążeń”. Prezydent Karol Nawrocki przedstawił projekt ustawy obniżający ceny prądu o 33 proc. Jak wskazał, jest on oparty na czterech filarach. – Efektem tych zmian będzie to, że polskie rodziny będą mogły zaoszczędzić ponad 800 zł rocznie na rachunkach za energię elektryczną – zapewnił prezydent. Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt. Teraz propozycja zmian zostanie skierowana do Sejmu.– Polacy płacą zbyt wiele za energię elektryczną i jest to niezrozumiałe dla mieszkańców 14 mln gospodarstw domowych – mówił Nawrocki. – Zbyt wiele za energię elektryczną wciąż płacą polscy przedsiębiorcy, a te ceny przecież uruchamiają cały krwioobieg gospodarczy państwa polskiego. To rzecz oczywista, szczególnie w gronie ekspertów, że jeżeli przedsiębiorca płaci zbyt wiele za prąd, to konsument płaci zbyt wiele za to, co wyprodukuje przedsiębiorca – wskazał Nawrocki. Karol Nawrocki chce obniżyć ceny prądu. Projekt ustawy trafi do Sejmu– Jak spojrzymy na arenę międzynarodową, to widzimy, że Polska w 2025 r. stanęła na niechlubnym podium wzrostu cen energii elektrycznej. W Polsce te wzrosty wynosiły 20 proc. cen energii elektrycznej. Większe wzrosty były tylko w dwóch państwach w Europie – w Irlandii 25,9 proc. i Luksemburgu 31,3 proc. Tak być nie powinno – przekonywał.Czytaj też: Energetyczny nowy porządek świata: co czeka Polskę?Prezydent wskazał, że jego inicjatywa ustawodawcza opiera się na czterech strategicznych punktach. Propozycja prezydenta: koniec dodatkowych opłat, między innymi OZE i mocowej – Proponuję nie tylko tarczę, ale realny miecz do wycięcia z polskich rachunków tych obciążeń, których Polacy nie powinni ponosić – mówił. Jak poinformował polityk, projekt zakłada likwidację dodatkowych opłat zawartych w cenie energii, w tym opłaty OZE, mocowej, kogeneracyjnej i przejściowej. Drugi filar to ograniczenie kosztów certyfikatów, trzeci – ograniczenie opłat dystrybucyjnych, a czwarty to zmiana zasad bilansowania systemu.– Musimy wrócić też do 5 proc. stawki VAT za prąd. To się udawało w czasie tarczy antyinflacyjnej. To jest kierunek, jaki rysuje moja propozycja ustawodawcza – podkreślił Nawrocki. Zdaniem głowy państwa efektem tych zmian będzie to, że polskie rodziny będą mogły rocznie zaoszczędzić ponad 800 zł na rachunkach za energię elektryczną w gospodarstwach domowych. Karol Nawrocki złożył deklarację jeszcze jako kandydat na prezydenta na spotkaniu z wyborcami w Augustowie w lutym tego roku. Zapowiedział wówczas, że w ciągu 100 dni od objęcia urzędu doprowadzi do obniżenia cen energii elektrycznej o 33 proc.Czytaj też: Ceny energii w Europie. Duże różnice między państwami UE