Już oficjalnie. Król Karol III oficjalnie odebrał swojemu bratu Andrzejowi Mountbattenowi Windsorowi tytuł Jego Królewskiej Wysokości oraz księcia Yorku. Potwierdzeniem tego jest informacja zamieszczona w The Gazette, oficjalnym brytyjskim rejestrze publicznym istniejącym od 1665 r..Opublikowany wpis brzmi: „Król z radością przyjął List Patentowy pod Wielką Pieczęcią Królestwa z dnia 3 listopada 2025 r., ogłaszając, że Andrzej Mountbatten Windsor nie będzie już uprawniony do posiadania i korzystania z tytułu, atrybutu Jego Królewskiej Wysokości ani tytularnej godności Księcia”. Wielka Pieczęć Królestwa to pieczęć lakowa używana w celu potwierdzenia akceptacji przez monarchę ważnych dokumentów państwowych.Król zdecydował o tym po miesiącach nacisków z powodu powiązań brata z amerykańskim przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem. Decyzja ta zapadła krótko po publikacji pośmiertnych wspomnień Virginii Giuffre, która twierdziła, że w wieku 17 lat została zmuszona do kontaktów seksualnych z Andrzejem. Syn królowej Elżbiety II nigdy nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.W środę Pałac Buckingham potwierdził, że choć Andrzej straci także honorowy stopień wiceadmirała, to Karol III zgodził się aby zachował on Medal Południowego Atlantyku za służbę w marynarce wojennej podczas wojny o Falklandy w 1982 r. Członek rodziny królewskiej służył w Królewskiej Marynarce Wojennej przez 22 lata.Przyjaźń z Epsteinem gwoździem do trumnyW ubiegłym tygodniu Pałac Buckingham poinformował, że Andrzej opuści swój dom w Royal Lodge w Windsorze i przeniesie się do posiadłość Sandringham House.Brat króla zrezygnował z pełnienia obowiązków publicznych w 2019 r. po wywiadzie, w którym opowiedział o swojej przyjaźni z Epsteinem. W październiku tego roku zrzekł się on swoich tytułów królewskich, w tym tytułu księcia Yorku, po pojawieniu się kolejnych oskarżeń dotyczących jego życia prywatnego.Pałac poinformował, że były książę zgodził się opuścić Królewską Lożę, ponieważ jego powiązania z Epsteinem nadal budzą kontrowersje.Stacja BBC podała, że Andrzej nie sprzeciwiał się decyzji króla o odebraniu mu tytułów.CZYTAJ TEŻ: Trump na bankiecie u króla Karola. „Stosunki najbliższe w historii”