Sztorm na Bałtyku. Ciało mężczyzny 59-letniego znaleziono na wydmie na wysokości Zatoki Puckiej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przygotowywał się do wejścia do wody, gdy silny wiatr porwał latawiec, który ten zdążył do siebie przypiąć. Mężczyzna nie był w stanie przeciwstawić się silnym podmuchom wiatru. Został ściągnięty ze skarpy i spadł kilka metrów niżej na beton. Następnie latawiec nadal był poddawany silnym podmuchom i ciągnął kitesurfera.Świadkami zdarzenia były osoby przebywające w pobliżu. Usiłowały one udzielić pierwszej pomocy mężczyźnie, ale reanimacja okazała się nieskuteczna.Zobacz także: Awaria skutera wodnego na Zatoce Puckiej. O krok od tragediiJuż we wczesnych godzinach porannych Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alert I stopnia przestrzegający przed trudnymi warunkami pogodowymi. Na ten dzień przewidywano porywy wiatru dochodzące nawet do 9 stopni w skali Beauforta.