W górach już śnieg. Niedziela w Tatrach była jeszcze słoneczna, natomiast poniedziałek przyniósł załamanie pogody. Powyżej 1700 m n.p.m. pada śnieg, więc na szlakach jest ślisko i niebezpiecznie. Biało zrobiło się m.in. na Hali Gąsienicowej, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, na Kasprowym Wierchu i na Giewoncie. Turyści powinni uważać na trudne warunki. Jak poinformowały służby Tatrzańskiego Parku Narodowego, dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur ograniczający widoczność.– Jeszcze w niedzielę warunki do wędrówek były sprzyjające, bo świeciło słońce. Od poniedziałku nastąpiło załamanie pogody. Pojawiły się opady śniegu, a warunki znacznie się pogorszyły. Na szczytach temperatura spadnie do około minus trzech stopni Celsjusza – powiedział ratownik dyżurny TOPR Łukasz Kowalczyk.12 interwencji TOPR w weekendRatownicy TOPR w miniony weekend interweniowali 12 razy, z czego ponad połowa zdarzeń to były poważne wypadki wymagające transportu w noszach lub przy użyciu śmigłowca. Do jednego z najpoważniejszych zdarzeń doszło w sobotę na Szpiglasowej Przełęczy. Turysta spadł tam kilkanaście metrów i doznał poważnych obrażeń rąk, nóg oraz głowy. Ze względu na niski pułap chmur śmigłowiec mógł dolecieć jedynie w rejon Morskiego Oka. Z tego miejsca ratownicy ruszyli pieszo po poszkodowanego, którego następnie znieśli na noszach do schroniska i stamtąd śmigłowcem trafił do szpitala w Zakopanem. Czytaj też: Śmiertelny wypadek w Tatrach. Turysta spadł na stronę Buczynowej Doliny