Włoch znalazł pracę i liczył na bezkarność. Ośmiu dni potrzebowali policjanci Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób krakowskiej komendy wojewódzkiej, aby namierzyć i zatrzymać 53-letniego Włocha. Był on ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania do odbycia kary 7 lat 8 miesięcy i 28 dni m.in. za napad z bronią na stację benzynową. 15 września wpłynęła do nich informacja, że ścigany może ukrywać się w okolicach Nowego Targu. „Łowcy głów” z wspólnie z miejscowymi policjantami rozpoczęli ustalenia i szybko potwierdzili, że 53-latek rzeczywiście przebywa na wskazanym terenie. We wtorek 23 września zatrzymali Włocha w lokalu gastronomicznym, w którym zaczął pracę na okres próbny. Cudzoziemiec był całkowicie zaskoczony widokiem kryminalnych. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli pewne ilości marihuany. 53-latek został aresztowany na siedem dni i w zakładzie karnym będzie oczekiwał na zakończenie procedury ekstradycyjnej do ojczyzny. Czytaj także: Koniec „wakacji” w tropikach. Gangster wraca do Polski z Dominikany