Zapisał się w historii. Polski skialpinista Andrzej Bargiel dokonał nieprawdopodobnego wyczynu. Jako pierwszy człowiek na świecie zjechał na nartach z Mount Everestu do bazy bez wspomagania tlenem. Jak sam podkreśla, było to „marzenie, które dojrzewało latami”. Historia jego wyprawy zostanie uwieczniona w filmie dokumentalnym. Andrzej Bargiel jako pierwszy człowiek na świecie wszedł na Mount Everest (8849 m n.p.m.) i zjechał z jego wierzchołka na nartach do wysokości bazy (ok. 5364 m n.p.m.) bez wspomagania tlenem.– To jeden z ważniejszych kroków w mojej sportowej karierze. Zjazd z Everestu bez tlenu był dla mnie marzeniem, które dojrzewało latami – powiedział po zjeździe. W strefie śmierci bez tlenuPolak spędził 16 godzin na wspinaczce w strefie śmierci, czyli na wysokości powyżej 8000 m n.p.m., nie korzystając z dodatkowego tlenu. Wejście na szczyt trwało dłużej, niż zakładano, dlatego sportowiec spędził na nim zaledwie kilka minut.Następnie przypiął narty i rozpoczął historyczny zjazd, ścigając się z zachodzącym słońcem. Na wysokości obozu drugiego (ok. 6400 m n.p.m.) zastała go noc, uniemożliwiająca bezpieczne nawigowanie. Zatrzymał się w obozie i kontynuował zjazd wraz ze wschodem słońca – podaje portal Tatromaniak.W fenomenalnym stylu sportowiec pokonał lodowiec Khumbu bez korzystania z liny i poręczówek i zakończył zjazd na wysokości bazy. „Nowe standardy w skialpinizmie”– Zjazd Bargiela z K2 w 2018 roku wyznaczył nowe standardy w skialpinizmie. Zjazd z Mt. Everest tylko potwierdził, jak wyjątkowymi umiejętnościami dysponuje – podkreślił himalaista Dariusz Załuski.Urodzony w 1988 roku w Łętowni (woj. małopolskie), Bargiel od najmłodszych lat związany był z górami i sportem. To utytułowany skialpinista, wielokrotny mistrz Polski i reprezentant kraju w narciarstwie wysokogórskim. Zasłynął jako pionier ekstremalnych zjazdów z najwyższych szczytów świata. Jest światowej sławy sportowcem, znanym z realizacji niezwykle śmiałych wizji sportowych, które łączy z perfekcyjnym przygotowaniem.Historia drogi Andrzeja Bargiela na Mount Everest zostanie pokazana w filmie dokumentalnym. Premiera już w 2026 r.Czytaj też: Kolejny ośmiotysięcznik zdobyty przez Polaka. „Bez butli, bez Szerpów”