3:0 z Turcją. Reprezentacja Polski wygrała z Turcją 3:0 (25:15, 25:22. 25:19) w ćwierćfinale mistrzostw świata w siatkówce odbywających się na Filipinach. O przepustki do finału Biało-Czerwoni zagrają z Włochami. Dla naszych rywali ćwierćfinał to największy sukces w historii. Media nad Bosforem rozpisywały się nad starciem z Polakami jako „najważniejszym meczem w dziejach”.Ekipa Nikoli Grbicia była zdecydowanym faworytem meczu. W tym wieku Polacy wygrali wszystkie mecze z Turkami, a ostatnie dwa starcia zakończyli w trzech setach. Mistrzostwa świata w siatkówce: Polska pokonała Turcję w ćwierćfinalePoczątek pierwszego seta był wyrównany, ale tylko przez kilka pierwszych piłek. Po atakach Norberta Hubera prowadziliśmy 7:4, a celne zbicie Bartosza Kurka dało nam już przewagę 9:4.Turkom kilkukrotnie udało się minimalnie zmniejszyć straty, ale później Biało-Czerwoni podkręcili tempo. Po punktach ze środka Jakuba Kochanowskiego było 14:9, a prawdziwy koncert gry drużyna Grbicia dała pod koniec partii, zdobywając pięć punktów z rzędu i wychodząc na prowadzenie 23:13. Wicemistrzowie olimpijscy szybko dopełnili formalności, wygrywając pierwszego seta 25:15.Druga partia miała podobny przebieg do pierwszej. Zapamiętaliśmy z niej skuteczne kontry w wykonaniu Kochanowskiego (4:1), Wilfredo Leona (6:2) czy świetny blok na Adisie Lagumndziji (13:8). Włochy rywalem Polski w półfinale mistrzostw świataTrener rywali wziął czas, ale pięciopunktowa przewaga Polaków utrzymywała się. Niespodziewanie przy stanie 18::13 Turcy zdobyli trzy punkty i uwierzyli w to, że mogą nawiązać walkę z Polakami. Emocji nie brakowało. Po błędzie po naszej stronie siatki było już tylko 22:21, a skuteczny atak po skosie Gokcena Yuksela dał wynik 23:22.Na szczęście, w kluczowym momencie piłkę setową Polakom dał Huber, a set zakończył się po autowym ataku Lagumdzija. Trzeci set rozpoczął się od walki punkt za punkt. Tak było do stanu 7:6 i skutecznym ataku Kamila Semeniuka. Później Polacy prowadzili 9:6, 12:8 i 16:11. Mistrzostwa świata w siatkówce. Kiedy mecz z Włochami?Set trwał, a pięciopunktowa przewaga Polaków utrzymywała się w najlepsze. Turkom udało się zmniejszyć przewagę do dwóch punktów (19:17). Przy stanie 21:19 trener Grbic poprosił o czas. Poskutkowało. Dwa punkty zdobył, mający gorsze momenty w trzecim secie Kurek i Polakom brakowało już tylko dwóch punktów do zwycięstwa. Mecz zakończył dwoma asami serwisowymi Kochanowski i Polacy zameldowali się w najlepszej czwórce mistrzostw świata. W meczu o finał rywalami Polaków będą Włosi, którzy w ćwierćfinale pokonali Belgów 3:0. Dla Biało-Czerwonych będzie to doskonała okazja do rewanżu za finał poprzednich mistrzostw świata, gdzie w Spodku Włosi wygrali 3:1.