To następna „dziwna” śmierć. Aleksander Tiunin, kolejny prezes firmy powiązanej z rosyjskim kompleksem wojskowo-przemysłowym został znaleziony martwy w lesie w pobliżu podmoskiewskiej miejscowości. Według władz zastrzelił się z broni myśliwskiej. O śmierci kolejnego wysokiego rangą rosyjskiego menadżera poinformował dziennik „Fakt”, opierając się na rosyjskich mediach. Ciało Aleksandra Tiunina, prezesa Umatex znaleziono w piątek w pobliżu lasu w podmoskiewskiej miejscowości Kokoszkino. Ciało miała znaleźć przypadkowa osoba. Wezwane na miejsce służby zabezpieczyły na miejscu broń myśliwską oraz list pożegnalny. Rządowa agencja TASS podała, że „wstępnie przyjęto, że doszło do samobójstwa”. Według rosyjskich mediów, w liście pożegnalnym Tiunin miał stwierdzić, że nie radzi sobie już z toczącą go od kilku lat depresją. „Fakt” podaje, że Tiunin przez lata związany był z branżą telekomunikacyjną. W kwietniu 2016 r. został prezesem JSC NPK Khimprominzhenering – firmy zajmującej się innowacjami w produkcji włókien chemicznych i kompozytów węglowych. Spółka weszła w struktury koncernu Rosatom jako Umatex. Czytaj także: Rosyjski minister transportu zastrzelił się po otrzymaniu dymisji od Putina