„Niezasadna decyzja”. Prokuratura Krajowa nie odpuszcza sprawy uchylenia immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, uznając, że czwartkowa decyzja Trybunału Stanu, który umorzył postępowanie, była „niezasadna, pozbawiona realnych podstaw prawnych oraz stanowiąca niedopuszczalną formę procedowania”. Trzyosobowy skład Trybunału Stanu umorzył w czwartek 18 września postępowanie w sprawie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Według sędziego TS Piotra Saka powodem tej decyzji był brak kworum oraz brak uprawnionego oskarżyciela. Zdanie odrębne zgłosił sędzia Józef Zych. Czwartkowa decyzja zapadła na posiedzeniu niejawnym, w trzyosobowym składzie z Piotrem Andrzejewskim (przewodniczący), Piotrem Sakiem oraz Józefem Zychem. Sędziowie obradowali na posiedzeniu niejawnym w sali, do której dziennikarze nie mieli dostępu. Przed salą zgromadziła się za to grupka osób protestująca przeciwko posiedzeniu, do którego ich zdaniem doszło bezprawnie. Do decyzji tej odniosła się w piątek 19 września Prokuratura Krajowa.„Prokuratura Krajowa, uznając zarówno przedmiotowe postanowienie, jak i wcześniejsze z dnia 29 sierpnia 2025 r., za całkowicie niezasadne, pozbawione realnych podstaw prawnych oraz stanowiące niedopuszczalną formę procedowania wniosku z dnia 16 lipca 2025 r., będzie konsekwentnie kontynuować działania procesowe zmierzające do uzyskania zgody właściwych organów (Trybunału Stanu i Sądu Najwyższego) na uchylenie immunitetu Małgorzacie Manowskiej” – zapowiedział prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Czytaj także: Awantura o immunitet I prezes SN. Tajne posiedzenie Trybunału Stanu Mocne argumenty śledczych Zdaniem Prokuratury Krajowej było wymagane kworum, a wnioski prokuratorskie, były złożone przez uprawnionych oskarżycieli. Nadto Trybunał Stanu nie miał podstaw, aby wyłączyć jawność rozprawy., bo takie procedowanie może się odbyć „wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo państwa lub ochronę informacji niejawnych o klauzuli tajności ‘tajne’ lub ‘ściśle tajne’”. A takie przesłanki nie zachodzą. „Obecny na posiedzeniu prokurator Zbigniew Synak z Wydziału Spraw Wewnętrznych PK podtrzymał złożony w dniu 16 września 2025 r. wniosek o wyłączenie od rozpoznania niniejszej sprawy członków TS Piotra Andrzejewskiego i Piotra Saka wobec zachodzących okoliczności wywołujących uzasadnione wątpliwości co do ich bezstronności. Prokurator złożył także wniosek o odroczenie posiedzenia i skierowanie sprawy na posiedzenie pełnego składu Trybunału Stanu” – dodał prok. Nowak. Czytaj także: Spór wokół decyzji Trybunału Stanu. „Chodzi o blokowanie spraw groźnych dla PiS” Co zarzuca się sędzi Manowskiej Wniosek o uchylenie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Manowskiej, która jest też przewodniczącą TS, skierowała w lipcu Prokuratura Krajowa w związku z podejrzeniem popełnienia przez nią trzech przestępstw, m.in. niedopełnienia obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu w celu uchylenia jego obecnego regulaminu oraz uchwalenia nowego. Ponadto wniosek prokuratury związany jest z podejrzeniem przekroczenia przez Manowską uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum oraz niedopełnienia obowiązków w związku z niewykonaniem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczącego uchwały ówczesnej Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna. Olsztyński sąd przychylił się wówczas do wniosku o wstrzymanie skuteczności i wykonalności tej uchwały SN. Czytaj także: Immunitet Manowskiej. Trybunał Stanu podjął decyzję