Na podium dwa audi i volvo. Kierowcy audi a5 i a6 oraz volvo xc60 są znacznie częściej karani w Niemczech punktami karnymi niż pozostali użytkownicy dróg – wynika z analizy przeprowadzonej przez portal porównawczy Verivox, który bazował na danych z centralnego system punktów karnych prowadzonego przez Federalny Urząd Transportu Samochodowego (KBA). W Niemczech działa centralny system punktów karnych, prowadzony przez Federalny Urząd Transportu Samochodowego (KBA) z siedzibą we Flensburgu. Na podstawie danych z tego rejestru, portal porównawczy Verivox sprawdził, kierowcy jakich samochodów są najczęściej karani za wykroczenia drogowe. Według analizy, kierowcy audi a5 o 87 proc. częściej otrzymują wpisy w rejestrze wykroczeń drogowych, niż wynosi średnia krajowa. O sześć punktów procentowych mniej plasuje się za nim model audi a6, a następnie volvo xc60 – kierowcy tego samochodu przekraczają średnią o 73 proc. częściej. Czytaj także: Surowy taryfikator mandatów. Pół średniej pensji za jedno wykroczenieZ kolei ten, kto prowadzi Porsche, mandaty dostaje o 65 proc. częściej niż przeciętny Niemiec. Wysoko w tym mało chlubnym rankingu znaleźli się też właściciele Tesli – statystycznie otrzymują punkty karne o 37 proc. częściej niż średnia – podobnie prowadzący pojazdy marki chevrolet – 29 proc. Na drugim końcu skali znajduje się Honda. Kierowcy japońskiej marki mają o 28 proc. mniejsze prawdopodobieństwo otrzymania punktów. Za ile punktów karnych można stracić „prawko” w Niemczech? Za przewinienia drogowe w zależności od wagi można otrzymać 1, 2 lub 3 punkty karne. Przedawniają się one po upływie od 2,5 do 10 lat. Ich liczbę można częściowo zredukować poprzez udział w specjalnym kursie poprawy kwalifikacji. Po osiągnięciu ośmiu punktów karnych kierowca traci prawo jazdy, a odzyskanie uprawnień możliwe jest dopiero po spełnieniu określonych warunków i pozytywnej decyzji urzędu. Najczęściej wykroczenia odnotowuje się w Nadrenii Północnej-Westfalii, najbardziej zaludnionym kraju związkowym Niemiec. Kierowcy z tego landu do flenburskiego systemu trafiają o 15 proc. częściej niż średnio w całych Niemczech. Powyżej średniej krajowej lokują się też mieszkańcy Saksonii, Dolnej Saksonii oraz Badenii-Wirtembergii. W rejestrze z Flensburga najczęściej goszczą kierowcy z Kolonii, przekraczając średnią krajową aż o 58 proc. Najostrożniejsi na drodze okazują się zmotoryzowani z Bremy, gdzie częstotliwość wykroczeń jest o 32 proc. niższa od średniej. Również w stolicy Niemiec, Berlinie, kierowcy nie dostają punktów karnych zbyt często – o 27 proc. rzadziej niż przeciętnie w całym kraju. Czytaj także: Zebrał 119 punktów karnych. Fotoradarom pokazywał środkowy palec