Służby wyjaśnią sprawę. Donald Tusk przypomniał na platformie X, że „odpowiedzialność za uszkodzenia domu w Wyrykach spada na autorów dronowej prowokacji, czyli Rosję”. Premier zareagował w ten sposób na doniesienia „Rzeczpospolitej” o tym, że to rakieta z polskiego myśliwca F-16 uszkodziła dron, a nie bezzałogowiec wysłany przez Władimira Putina. „Rzeczpospolita” napisała we wtorek, że według jej informacji dom w Wyrykach w rzeczywistości został uszkodzony przez rakietę z F-16, która miała usterkę i nie trafiła w cel, tylko spadła. Nie wybuchła, bo zadziałały jej zabezpieczenia elektroniczne.Czytaj także: Pierwsze bojowe użycie systemu Wisła. Na miejscu premier i szef MONBiuro Bezpieczeństwa Narodowego, czyli organ prezydenta, przekazał na platformie X, że Karol Nawrocki „oczekuje” wyjaśnień. Premier Donald Tusk, także za pośrednictwem platformy X, odniósł się do pojawiających się w przestrzeni publicznej komentarzy i uspokoił, że „o wszystkich okolicznościach incydentu odpowiednie służby poinformują opinię publiczną”.