Celem umowa obronna. Katar i Stany Zjednoczone zawrą lada moment porozumienie o poszerzonej współpracy obronnej – oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio, który jest w drodze z Tel Awiwu do stolicy Kataru – Dohy po ubiegłotygodniowym ataku Izraela na przywódców politycznych Hamasu w tym kraju. – Łączy nas z Katarem bliskie partnerstwo. Pracujemy nad porozumieniem o poszerzonej współpracy obronnej – oznajmił Rubio. Zaapelował do sojusznika o dalsze występowanie w roli mediatora między Izraelem i Hamasem w celu osiągnięcia pokoju w Strefie Gazy.Podkreślając, że „jest bardzo krótkie okno czasowe, w którym może dojść do porozumienia”. – Jeśli istnieje na świecie państwo, które może pomóc w osiągnięciu porozumienia jako mediator, jest nim Katar. Oni są w stanie to zrobić – ocenił Rubio, opuszczając Tel Awiw.Według niego czasu na zawarcie porozumienia między Izraelem i Hamasem nie można już liczyć w miesiącach, tylko „zapewne w dniach, a może kilku tygodniach”. – Naszym podstawowym celem jest zakończenie (konfliktu) poprzez wynegocjowane porozumienie, w którym Hamas oświadczy: „Zdemilitaryzujemy się i nie będziemy już stanowić zagrożenia” – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji.Rubio: Hamas dziką grupąJak dodał, „czasem, gdy mamy do czynienia z dziką grupą, taką jak Hamas, nie jest to możliwe, ale mamy nadzieję, że do tego dojdzie”. Media zwróciły uwagę, że Rubio bezpośrednio nie skomentował izraelskiego ataku w Katarze.Katar nazwał atak Izraela z 9 września „tchórzliwym i zdradzieckim”, zaznaczył jednak, że nie uchyli się przed rolą mediatora, którą odgrywa wspólnie z Egiptem i USA. W poniedziałek emir Kataru Tamim bin Hamad as-Sani oskarżył w poniedziałek Izrael, że chce, by negocjacje w sprawie rozejmu w Strefie Gazy skończyły się porażką.– Ci, którzy konsekwentnie i metodycznie dążą do zabicia przedstawicieli jednej ze stron negocjacji, z pewnością zrobią wszystko, by doprowadzić do fiaska rozmów. Twierdzenie, że dążą do uwolnienia zakładników, jest po prostu kłamstwem – powiedział emir Sani, otwierając w stolicy Kataru Dosze nadzwyczajne spotkanie Ligi Państw Arabskich i Organizacji Współpracy Islamskiej.Rubio spotkał się w poniedziałek w Jerozolimie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, popierając nową ofensywę izraelską w mieście Gaza i deklarowany przez Izrael cel wytępienia Hamasu. Netanjahu nie wykluczył dalszych ataków na przywódców Hamasu, „gdziekolwiek są”.Czytaj więcej: Głód jako broń. Europosłowie grzmią na Netanjahu i Hamas