Zatrzymano dwie osoby. W poniedziałek wieczorem premier Donald Tusk poinformował, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona, który operował nad budynkami rządowymi przy ul. Parkowej oraz nad Belwederem. Jak przekazał szef rządu, w związku ze sprawą zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja prowadzi czynności w celu ustalenia okoliczności incydentu. „Przed chwilą Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem” – napisał Tusk na platformie X. Jak poinformował w rozmowie z TVP.Info rzecznik SOP płk Bogusław Piórkowski, funkcjonariusz, który pełnił służbę przy Belwederze, zauważył latający dron. – Funkcjonariusz poinformował dowódcę, a następnie oddelegowani funkcjonariusze ujęli operatora drona – mówi płk Piórkowski. Z pierwszych informacji wynika, że zatrzymano dwóch Białorusinów. – Ale te informacje będzie weryfikować jeszcze policja – dodaje.Rosyjskie drony nad PolskąTo kolejny incydent z udziałem dronów w ostatnich dniach. W nocy z 9 na 10 września polska przestrzeń powietrzna była wielokrotnie naruszana przez bezzałogowce pochodzenia rosyjskiego. Maszyny, które stwarzały bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Był to pierwszy przypadek w nowoczesnej historii Polski, kiedy Siły Powietrzne użyły uzbrojenia w obronie krajowej przestrzeni powietrznej.Na te wydarzenia zareagowali sojusznicy. Czechy i Holandia zadeklarowały wsparcie w postaci dodatkowego sprzętu wojskowego dla Polski. Z kolei w Norwegii i Wielkiej Brytanii ambasadorowie Federacji Rosyjskiej zostali wezwani do tamtejszych ministerstw spraw zagranicznych.Czytaj też: Gen. Kukuła: Byliśmy przygotowania na gorszy wariant rozwoju sytuacji