Ukraina dostanie następcę Geparda. Jeszcze przed końcem tego roku niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall planuje przekazać Ukrainie nowoczesne systemy przeciwdronowe Skyranger. Zainteresowanie zakupem wyraziła również Polska – informuje „Die Welt”. Jak podkreśla portal niemieckiego dziennika, wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną pokazuje, jak ogromne znaczenie ma skuteczna obrona przed tego rodzaju zagrożeniem.„Drony to broń przyszłości. Ukraina jest atakowana przez coraz większe ich roje. Siły zbrojne Władimira Putina wystrzeliwują czasami setki dronów dziennie. Dlatego też obrona przeciwdronowa lub przeciwlotnicza ma kluczowe znaczenie nie tylko dla Ukrainy” – zauważa „Die Welt”.Gazeta przypomina, że Rheinmetall – największy niemiecki producent broni – ma już w ofercie nowoczesny system przeciwdronowy Skyranger, który jest następcą wciąż skutecznego, ale przestarzałego systemu Gepard.Prezes koncernu Armin Papperger poinformował, że pierwsze egzemplarze Skyrangera trafią na Ukrainę jeszcze w tym roku.„Wszystkie drony zostaną zlikwidowane”„Każdy z tych systemów może pokryć obszar o wymiarach cztery na cztery kilometry, zapewniając strefę całkowicie wolną od dronów. Oznacza to, że wszystkie drony zostaną zlikwidowane” – zapewnił Papperger.Szczególną cechą Skyrangera jest amunicja Ahead. Po wystrzeleniu pocisk zostaje zaprogramowany elektronicznie tak, aby wybuchnąć chmurą 162 subpocisków z wolframu, które niszczą nawet małe cele.Rheinmetall jest obecnie w stanie wyprodukować rocznie od 70 do 100 wieżyczek systemów Skyranger, które potem osadza się na podwoziu czołgowym albo wozu bojowego. Docelowo wydajność produkcji ma wzrosnąć do 200 sztuk rocznie. Zamówienia złożyły już Niemcy, Austria, Dania, Węgry i Ukraina, a teraz zainteresowanie wykazuje również Polska.Ukraina otrzyma systemy jako pierwsza – jeszcze przed Niemcami – osadzone na podwoziu czołgu Leopard 1. Produkcja seryjna ma rozpocząć się za około dwa lata, a Bundeswehra planuje pozyskać 650 takich pojazdów.Zobacz także: Drony pod lupą śledczych. „Nie mam wiedzy, by któryś był uzbrojony”