Sejmowa komisja odrzuciła kandydatów PiS po raz trzeci. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka po raz kolejny odrzuciła kandydatury Marka Asta i Artura Kotowskiego zgłoszone przez PiS do Trybunału Konstytucyjnego. To już trzecia próba wyboru tych kandydatów przez Sejm – wcześniejsze głosowania w lutym i maju również zakończyły się niepowodzeniem. Pozostałe kluby sejmowe nie zgłaszają swoich kandydatów. Kim są kandydaci?Artur Kotowski jest profesorem zwyczajnym nauk prawnych i kierownikiem Katedry Teorii i Filozofii Prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.Marek Ast to były radca prawny, a od V kadencji Sejmu pełni mandat posła. W swojej karierze parlamentarnej był m.in. przewodniczącym komisji ustawodawczej oraz komisji sprawiedliwości i praw człowieka, a także przedstawicielem Sejmu w Krajowej Radzie Sądownictwa.Czytaj także: Dialog w sprawie wymiaru sprawiedliwości. Manowska proponuje „okrągły stół”Spory podczas posiedzenia komisjiKotowski nie uczestniczył w czwartkowym posiedzeniu komisji z powodu wcześniej zaplanowanego urlopu. Przewodniczący komisji Paweł Śliz (Polska2050-TD) poinformował, że mimo prośby Kotowskiego o odroczenie posiedzenia, komisja nie widziała takiej konieczności.Poseł PiS Paweł Jabłoński wniósł o przesunięcie obrad o dwa tygodnie, jednak wniosek nie uzyskał większości. Wiceprzewodniczący komisji Patryk Jaskulski (KO) skomentował: Jestem pełen podziwu dla przedstawicieli klubu PiS, aby do Trybunału Konstytucyjnego zgłaszać czynnych polityków. Pełne uznanie za konsekwencję w rujnowaniu autorytetu tej izby. Oczywiście klub KO będzie głosował przeciw tym kandydaturom”.Jabłoński odpowiedział, że opozycja w ten sposób dąży do osłabienia TK.Czytaj także: Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. „Nie umieram”Wyniki głosowań W głosowaniach obie kandydatury uzyskały negatywne opinie komisji: 10 posłów poparło kandydatury, 14 było przeciw w przypadku Kotowskiego i 13 w przypadku Asta.Sejm prawdopodobnie zagłosuje nad tymi kandydaturami w piątek.Dalsze planyOd końca kwietnia TK liczy 11 sędziów na 15 przewidzianych stanowisk. W ostatnich miesiącach zakończyły się kadencje czterech sędziów, co pozostawia cztery wakaty.W grudniu odejdą kolejni dwaj sędziowie: Krystyna Pawłowicz i Michał Warciński. Pozostałe kluby sejmowe konsekwentnie nie zgłaszają kandydatów do TK.Czytaj także: Byli prezesi Trybunału Konstytucyjnego krytykują skład Izby SNKryzys wokół Trybunału KonstytucyjnegoW marcu 2024 r. Sejm przyjął uchwałę, w której uznał, że stosowanie wyroków TK wydanych z naruszeniem prawa może naruszać zasadę legalizmu. Sejm stwierdził także, że dwaj obecnie orzekający sędziowie TK – Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski – nie są sędziami Trybunału.Od tego czasu wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. Rząd wskazuje, że ich ogłaszanie mogłoby utrwalić kryzys praworządności, ponieważ dokumenty wydane przez nieuprawniony organ nie są dopuszczalne do publikacji.Czytaj także: Zawiadomienie o „zamachu stanu”. Prezes Trybunału wnioskuje do BodnaraPlany obsadzenia wakatów w TKMarszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreślił, że Sejm powinien zastanowić się nad praworządnym i legalnym obsadzeniem Trybunału Konstytucyjnego. Podobnie minister sprawiedliwości Waldemar Żurek wskazał, że wakaty w TK należy wypełnić w sposób mądry i przejrzysty, szczególnie w sytuacji braku współpracy z prezydentem.Czytaj także: Były sędzia TK: PiS doprowadził do upadku państwa