Został odebrany matce. Medycy, którzy opiekują się odebranym matce przez sąd dzieckiem nazwali noworodka Krzysztof Leon i tak też został on w szpitalu ochrzczony. Kilka dni temu z urzędu niemowlakowi nadano jednak imię Stanisław i takie będzie też miał w przyszłości w dowodzie.Największym problemem chłopca nie są jednak imiona, lecz brak rodziny zastępczej, która zabrałaby go ze szpitala do normalnego domu. Na razie medycy dbają o niego jak mogą – kilka razy dziennie chodzą na spacery, pieszczą, bawią się, dbają by miało śliczne ubranka i było najedzone. Maluszek komplikuje jednak prace szpitalnego oddziału, na którym są same noworodki.MOPR szuka domu dla StasiaPracownicy słupskiego MOPR-u uspokajają medyków i proszą o jeszcze kilka tygodni cierpliwości.Reporterzy TVP3 Gdańsk wskazali, że z powodu braku miejsc w rodzinach zastępczych, na tymczasowy, bezpieczny dom w całym kraju czeka prawie dwa tysiące dzieci.Czytaj więcej: Po porodzie odebrano im dziecko. Teraz muszą płacić za pieczę zastępczą