Joanna Scheuring-Wielgus w „Pytaniu dnia”. 07.09.2025 Joanna Scheuring-Wielgus została zapytany o to, czy relacje między MSZ i Kancelarią prezydenta są do naprawienia. Europosłanka stwierdziła, że bardzo jej zależy, żeby „relacje pomiędzy Pałacem Prezydenckim i MSZ były poprawne”.– To byłoby dobre dla polskiego państwa. Niestety Kancelaria Prezydenta nie spotkała się z ministrem Radosławem Sikorskim przez ostatni miesiąc. Mam nadzieję, że (Kancelaria Prezydenta) będzie chciała naprawić te stosunki. To byłoby także w interesie Karola Nawrockiego – mówiła gościni Aleksander Pawlickiej.Zdaniem Scheuring-Wielgus, „wszystkie relacje są do naprawienia”.– Prezydent Nawrocki dopiero przez miesiąc sprawuje swoją funkcję. Ma jeszcze szanse, żeby te relacje naprawić. Wydaje mi się, że największą i najgorszą robotę robi otoczenie prezydenta. Zachowanie pana Adama Bielana (na konferencji stwierdził, że Donald Tusk jest osobą niepożądaną w Białym Domu – przyp. red.) uważam za skandaliczne, małostkowe, które nigdy nie powinno mieć miejsca. Jak jesteśmy w Polsce to możemy debatować i pokazywać różnicę zdań, ale jak wyjeżdżamy za granicę, to musimy stać murem za Polską i polskim rządem – oceniła eurodeputowana.Zobacz także: Pojedynek na wpisy. Prezydent chce rozmawiać z SikorskimSpór o prerogatywy z prezydentemRedaktor Aleksandra Pawlica zapytała następnie o to, czy Kancelaria Prezydenta nie przekracza swoich uprawnień typując doradcę prezydenta Sławomira Cenckiewicza do rozmów z szefem Departamentu Wojny Petem Hegsethem na temat obecności amerykańskich sił w Polsce. Według Scheuring-Wielgus, „finalne zobowiązania i umowy zapadają między rządami”.– Prezydent nie ma w tej kwestii nic do gadania. Otoczenie Karola Nawrockiego wprowadza go permanentnie w błąd. W interesie nas wszystkich jest to, żeby Kancelaria Prezydenta to zrozumiała. Wizyta Karola Nawrockiego to niewątpliwie sukces, ale nie może być tak, żeby prezydent polski kurczowo trzymał się klamki gabinetu owalnego. Prezydent Nawrocki powinien mieć już zaplanowane wizyty do Indii, Chin i wszędzie tam, gdzie toczą się rzeczy szalenie ważne – podkreśliła europosłanka.Zobacz również: Wizyta Nawrockiego w Watykanie. „Ponowiłem zaproszenie Andrzeja Dudy”Przykład dla prezydenta Nawrockiego?Polityczka przekonuje, że „Karol Nawrocki powinien pod pewnymi względami kontynuować politykę Andrzeja Dudy”.– Prezydent Duda nie miał żadnych wątpliwości w kwestii prerogatyw prezydenta i rządu. Zawsze zapraszał przedstawiciele MSZ na wyjazdy służbowe i nie miał problemów z wysyłanymi notatkami. Zachowywał się tak jak należy, prezydent Nawrocki mógłby się dużo od niego nauczyć – zaznaczyła.I dodała, że ma wrażenie, że „prezydent Nawrocki za bardzo uwierzył w siebie”.– Zawsze trzeba mieć trochę dystansu do funkcji, którą się pełni i schować ego do kieszeni. Karol Nawrocki nie został wybrany do bycia królem, tylko, żeby reprezentować nas wszystkich – podsumowała Scheuring-Wielgus.Zobacz też: Notatka z rozmów w Białym Domu już po stronie rządowej. MSZ komentuje