Zestrzelono dwa z trzech jemeńskich dronów. Drony wystrzelony przez terrorystów z jemeńskiego ugrupowania Huti uderzył w lotnisko Ramon w izraelskim Ejlacie – donosi izraelski dziennik „The Jerusalem Post”. Ranna została co najmniej jedna osoba. Jak poinformowały władze Izraela, na które powołuje się dziennik, w niedzielę dron wystrzelony z Jemenu uderzył w halę pasażerską na lotnisku Ramon niedaleko Ejlatu. Jedna osoba została ranna odłamkami, inna wymagała pomocy psychologicznej. Siły Obronne Izraela (IDF) potwierdziły atak i ogłosiły, że przestrzeń powietrzna nad lotniskiem została zamknięta, a wszystkie starty i lądowania zawieszone do odwołania. Rzecznik Sił Obronnych Izraela poinformował, że przechwycono w ciągu dnia trzy drony, z których dwa zostały zniszczone przed wleceniem na terytorium Izraela. Czytaj także: Jemen potwierdza. Izraelczycy zabili premiera rządu Hutich i kilku ministrów Kim są Huti? Huti to ruch o charakterze polityczno-militarnym. W 2004 r. rozpoczęli antyrządową rebelię po amerykańskiej interwencji wojskowej w Iraku. W 2014 r. zajęli stolicę Jemenu, a następnie dokonali zamachu stanu. Zarzuca się im dopuszczanie się aktów piractwa morskiego. Ruch Huti jest uznawany przez niektóre kraje za organizację terrorystyczną. Huti głoszą antysyjonizm i antyamerykanizm. Mniejszość żydowska w Jemenie stawała się wielokrotnie celem ich ataków. Czytaj także: Bojownicy Huti handlują rosyjską ropą dzięki pieniądzom z ONZ