Zatrważające wyniki dziennikarskiego śledztwa. Rosyjskie jednostki wojskowe korzystają na froncie z granatów gazowych RG-Vo – broni chemicznej zakazanej międzynarodowymi konwencjami. Ustalenia są wynikiem dziennikarskiego śledztwa „Schematów”, projektu Radia Swoboda. Reporterzy twierdzą, że prawo łamie między innymi 114., a także 136. Brygada Zmechanizowana. Dziennikarze zarzucają podobne działania Rosgwardii – Federalnej Służbie Wojsk Gwardii Narodowej Rosji. Przykładem użycia broni chemicznej ma być atak 114. Brygady Zmechanizowanej z 28 maja 2024 r., pokazany w rosyjskiej telewizji państwowej. Według przekazu propagandy Kremla granaty gazowe zrzucono na ukraińskie schrony. W wyniku ataku miało zginąć 17 żołnierzy, a 35 rzekomo zostało rannych. Dziennikarze powołują się także na przechwyconą przez SBU korespondencję z lata 2025 r. Wynika z niej, że 136. Brygada Zmechanizowana zamawiała kolejne partie granatów RG-Vo. Wśród rozmówców zidentyfikowano Dmitrija Nowiczichina, wcześniej operatora radiowego, dziś specjalistę od logistyki, w tym dostaw broni chemicznej.Dziennikarskie śledztwo „Schematów”. Rosjanie atakują Ukraińców zakazaną broniąWedług ustaleń „Schematów” również Rosgwardia ma dostęp do broni chemicznej. Dane podatkowe pokazują, że jej wieloletnim dostawcą jest Instytut Chemii Stosowanej, czyli producent granatów RG-Vo. W 2023 r. Rosgwardia publikowała nagrania użycia granatów termitowych pochodzących od tego samego producenta. Granaty trafiały także do magazynu Centralnego Wojskowego Poligonu Chemicznego w obwodzie saratowskim (jednostka wojskowa nr 42734). Transport udokumentowany na zdjęciach i w danych celnych miał zostać wysłany przez Instytut Chemii Stosowanej na zlecenie rosyjskiego ministerstwa obrony.Dziennikarze odkryli też, że zakład wciąż otrzymuje komponenty do produkcji broni chemicznej od dwóch rosyjskich firm, które nie zostały objęte zachodnimi sankcjami, mimo że współpracują z objętym restrykcjami producentem.Broń chemiczna na froncie. Co mówią konwencje? Zgodnie z Konwencją o zakazie broni chemicznej i Konwencją Genewską używanie toksycznych substancji bojowych jest zakazane. Rosja jest stroną obu dokumentów, jednak – jak wielokrotnie informowały ukraińskie wojska – regularnie stosuje zakazane środki na froncie.W maju 2025 r. Unia Europejska objęła sankcjami trzy rosyjskie jednostki wojskowe powiązane z rozwojem i użyciem broni chemicznej. Dwa miesiące później szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas ostrzegła, że Kreml nasila wykorzystanie tego typu broni w wojnie przeciwko Ukrainie, próbując zmusić Kijów do kapitulacji.Czytaj również: Atak rosyjskich dronów na Kijów. Polska poderwała myśliwce